Ku odkupieniu win - zapowiedź meczu HSV Hamburg - Orlen Wisła Płock

W ramach 6. kolejki Velux Champions League zawodnicy Orlen Wisły Płock zmierzą się w Hamburgu z tamtejszym HSV. Pojedynek z aktualnym Mistrzem Niemiec będzie szansą dla popularnych Nafciarzy do częściowego zmazania z siebie plamy na honorze, jaką niewątpliwie była niedawna ligowa porażka z czerwoną latarnią PGNiG Superligi- Warmią Olsztyn.

Łukasz Luciński
Łukasz Luciński
Gospodarze niedzielnego spotkania przystąpią do gry osłabieni brakiem Bertranda Gille’a, który na parkiecie pojawi się najprawdopodobniej dopiero na początku grudnia oraz Michaela Krausa, który wprawdzie niedawno powrócił do gry, zaliczając między innymi krótki epizod w Orlen Arenie, lecz obecnie ponownie znajduje się na liście kontuzjowanych. Wychowanka Frisch Auf! Göppingen czeka blisko czterotygodniowa przerwa spowodowana urazem łydki. Per Carlen nie będzie mógł również skorzystać z usług młodziutkiego rozgrywającego Marcela Schliedermanna. W ostatnim ligowym meczu przeciwko TBV Lemgo (36:28) wyborną dyspozycję strzelecką potwierdził Pascal Hens, który dziesięciokrotnie wpisywał się na listę strzelców i niewątpliwie to on będzie największym zagrożeniem, jeśli chodzi o poczynania ofensywne HSV.
Czy Nikola Eklemović i jego koledzy z Orlen Wisły ponownie postawią się HSV?
Nafciarze z kolei o swoim ostatnim występie na krajowych parkietach będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. Nic dziwnego, gdyż zwycięstwo czerwonej latarni PGNiG Superligi, jaką jest Warmia Olsztyn, nad najlepszą drużyną minionego sezonu jest największą sensacją tegorocznych rozgrywek. - To wstydliwa porażka. Ze sportowego punktu widzenia nie ma ona istotnego znaczenia dla ostatecznych rozstrzygnięć, jednak bardzo negatywnie wpływa na wizerunek naszej Spółki. Tego akceptować jako prezes klubu oczywiście nie mogę i akceptować nie będę - napisał w oficjalnym oświadczeniu prezes płockiego klubu Andrzej Miszczyński, który miał sporo uwag dotyczących pracy sędziów. - Zawodnicy i sztab szkoleniowy Orlen Wisły Płock są profesjonalistami. Ich obowiązkiem jest wykonać swoją pracę na boisku w taki sposób, aby amatorstwo arbitrów nie mogło mieć wpływu na końcowy efekt ich pracy i rzutować na wizerunek Spółki, którą reprezentują. Niski poziom sędziowania w PGNiG Superlidze dotyczy wszystkich zespołów i ten fakt nie może być wytłumaczeniem porażki naszego zespołu - oświadczył sternik naftowej siódemki. W Hamburgu kibice nie zobaczą na pewno Arkadiusza Miszki, który do gry wróci dopiero za kilka miesięcy oraz zmagającego się od dłuższego czasu z urazem Luki Dobelseka. W ostatnim czasie do gry powrócił natomiast Adam Twardo, który jeśli tylko dojdzie do optymalnej formy, może okazać się brakującym ogniwem kulejącej defensywy Nafciarzy. Dla Nafciarzy dobry występ będzie szansą na częściowe odkupienie win po klęsce w Olsztynie. Wspierać ich będzie spora rzesza fanów, którzy swoim dopingiem starać się będą pomóc swoim ulubieńcom. Czy Nafciarze udowodnią, że są w stanie grać jak równy z równym z jednym z europejskich potentatów, a porażka w stolicy Warmii i Mazur była jedynie wypadkiem przy pracy? O tym przekonamy się niedzielnym popołudniem, gdyż początek spotkania w Hamburgu zaplanowano na godzinę 15:30. Wynik tego spotkania będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ. Tabela Grupy C

P Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 HSV Hamburg 5 5 0 0 152:120 10
2 HC Metalurg 6 3 1 2 153:145 7
3 RK Cimos Koper 5 3 0 2 135:127 6
4 Orlen Wisła Płock 5 2 0 3 137:143 4
5 St. Petersburg HC 5 1 1 3 124:147 3
6 HCM Constanta 6 1 0 5 143:162 2

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×