Kieleckiej "siódemce" jeszcze nigdy nie udało się pokonać zespołu MKB Veszprem. Jednak w sobotę aktualni wicemistrzowie Polski przerwali złą passę w potyczkach z Madziarami i wywalczyli niezwykle istotny komplet punktów. To sprawia, iż zespół Vive Targi aktualnie zajmuje trzecią pozycję w grupie B Champions League i jest bardzo blisko awansu do szesnastki najlepszych drużyn Starego Kontynentu.
Szkoleniowiec Bogdan Wenta jest zadowolony z postawy swoich podopiecznych w starciu z węgierską ekipą. - Wszyscy spisali się w obronie i za to szczególnie duże brawa. Swoje dołożył w bramce Marcus. Jeśli mamy ludzi, to nie musimy robić zmian do ataku i gra jest płynniejsza. Rzadko ktoś wygrywa w tej hali, ale jak widać my mamy takie możliwości. Graliśmy z olbrzymim sercem. Dziękuję również kibicom, którzy nas wspierali - mówi trener kielczan.
Źródło: vivetargi.pl