Bożena Karkut: Drużyna podjęła walkę

Po klęsce poniesionej w wyjazdowym spotkaniu 1/8 finału Pucharu Zdobywców Pucharów z norweskim Byasen Trondheim, w rewanżu na własnym parkiecie szczypiornistki KGHM Metraco Zagłębia Lubin zdołały zwyciężyć i godnie pożegnać się z europejskimi rozgrywkami w tym sezonie.

Porażka czternastoma bramkami poniesiona w Skandynawii praktycznie przekreślała już szanse awansu Miedziowych do ćwierćfinału rozgrywek. W rewanżu we własnej hali ich celem było pokazanie się z jak najlepszej strony i osiągnięcie w miarę korzystnego wyniku.

Szczypiornistki Zagłębia przed własną publicznością zagrały zgoła odmienny pojedynek niż przed tygodniem. Ostatecznie mistrzynie Polski pokonały rywalki i zwycięstwem zakończyły przygodę z europejskimi pucharami w tym sezonie.

- Cieszę się, że drużyna podjęła walkę. Obawy były spore po tak nieudanym pierwszym meczu w Trondheim. Nie było łatwo się podnieść. Norweżki grałyby dużo bardziej nerwowo, gdyby miały większą presję wyniku. Za wysoko przegraliśmy na wyjeździe. Odeszliśmy honorowo od pucharów. Zwycięstwo nad norweską drużyną na pewno jest jakimś plusem w europejskich pucharach - ocenia na łamach portalu miedziowe.pl Bożena Karkut, szkoleniowiec "siódemki" z Lubina.

Źródło artykułu: