Podopieczne Andrzeja Niewrzawy w pierwszym spotkaniu były bliskie pokonanie faworytek turnieju Rosjanek. Polki prowadziły do przerwy 11:9. W drugiej połowie meczu nasz zespół zatracił jednak skuteczność, rzucił jedynie sześć bramek i w efekcie przegrał 17:19. Tylko jedną bramkę rzuciła najskuteczniejsza zawodniczka spotkania Polska - Norwegia Aleksandra Zych.
Polska – Rosja 17:19 (11:9)
Polska: Wawrzynkowska, Montowska, Płaczek – Zych 1, Michalak 1, M. Mączka 2, Kozimur 4, Drabik, Piechnik, Syncerz, Królikowska, Andrzejewska 1, Fierka 1, Janiszewska, Kozłowska, Matuszczyk 2, Gadzina 1, Galińska 4.
W drugim meczu Polki zmierzyły się z Norweżkami. Od początku spotkania widać było, że nasz zespół jest mocno zmęczony konfrontacją z Rosją i ma duże problemy zarówno w obronie jak i ataku. W pierwszej połowie Polki rzuciły zaledwie pięć bramek i przegrywały 5:9. Druga część spotkania była nieco lepsza pod względem skuteczności ale Norweżki nie dały już sobie odebrać wygranej i ostatecznie wygrały 23:16. Znakomicie grała norweska bramkarka Marte Pedersen, która została uznana przez organizatorów turnieju MVP tego spotkania.
Polska - Norwegia 16:23 (5:9)
Polska: Wawrzynkowska, Montowska, Płaczek - Zych, Michalak, M. Mączka, Kozimur 3, Drabik, Piechnik, Królikowska 4, Janiszewska, Kozłowska 2, Galińska 5, Gadzina 2.
W ostatnim dniu turnieju Polki zagrają z drużyną Rosji (początek spotkania o 13:00). Dwie godziny wcześniej Rosja zmierzy się z drużyną Norwegii.
na Instagramie 
na Facebooku 
Reprezentacja Polski ???
Czy Ktoś coś wie ? - co na to dziennikarze i ZPRP ?