W 2016 roku Polska będzie organizatorem mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych. Wśród potencjalnych miast, które będą gospodarzami tego turnieju nie ma Kielc. Włodarze mistrzów Polski w osobach Bertusa Servaasa, Mariana Urbana i Tadeusza Dziedzica spotkali się w kieleckim Ratuszu z prezydentem miasta, Wojciechem Lubawskim, na którym poruszono temat budowy nowej hali. Rozmowy zakończyły się sukcesem.
- Jestem bardzo szczęśliwy po spotkaniu z prezydentem. Doszliśmy do porozumienia, Wojciech Lubawski widzi wiele możliwości, podobnie jak my. Otworzymy spółkę, której prawdopodobnie ja będę prezesem, a w ciągu trzech miesięcy powstanie jej budżet. Jednym z udziałowców będzie miasto Kielce, choć nie jest ustalone w jakim stopniu miasto będzie partycypowało w spółce - powiedział prezes Vive Targów Kielce, Bertus Servaas.
- W październiku odbędzie się kolejne spotkanie, wtedy będziemy wiedzieli więcej o stworzonym budżecie i w okolicach grudnia może już zapaść ostateczna decyzja o budowie hali. Mamy już kilka wstępnych lokalizacji, ale na dzień dzisiejszy nie będziemy o nich mówić. Pewne jest, że trzeba zaangażować całe środowisko, czyli polityków, firmy, media jak i samych mieszkańców. Musimy pokazać, że jako województwo umiemy coś razem stworzyć. Ja o całym przedsięwzięciu myślę również pod kątem biznesowym - dodał Holender.
- Rozmawiam z wieloma osobami i mam bardzo dużo pozytywnych sygnałów. Ludzie sami dzwonią i popierają inicjatywę budowy hali. Podkreślić chciałem też, że bardzo pozytywna była dzisiejsza rozmowa z prezydentem Wojciech Lubawskim. Na pewno będę jeszcze rozmawiał z prezesem Andrzejem Kraśnickim dla potwierdzenia moich wcześniejszych rozmów o organizacji Euro 2016. Nie ma rzeczy niemożliwych - to hasło, które zawsze mi przyświeca i tak jest i w tym przypadku. Zrobimy wszystko, żeby w Kielcach powstała nowa hala - zakończył sternik mistrzów Polski.