Bramkarka bohaterką Zagłębia - relacja z meczu KPR Jelenia Góra - Zagłębie Lubin

Emocjonujący przebieg miał pojedynek derbowy w 3. kolejce PGNiG Superlidze kobiet w piłce ręcznej. W meczu zespołów z Dolnego Śląska KPR Jelenia Góra uległo KGHM Metraco Zagłębiu Lubin 24:25 (11:13).

Spotkanie KPR z Zagłębiem było wyrównane, a kwestia wygranej była otwarta do ostatnich sekund gry. Goście zwycięstwo zawdzięczają głównie bramkarce Monice Maliczkiewicz, która swymi doskonałymi interwencjami w znaczący sposób przyczyniła się do tego iż dwa punkty pojechały do Lubina. Drugą wyróżniającą się postacią w Zagłębiu była wychowanka jeleniogórskiego klubu Sabina Kobzar. Pozostałe lubinianki wypadły słabo lub przeciętnie i mecz z KPR potwierdził tezę że ekipa prowadzona przez Bożenę Karkut w tym zestawieniu na razie jest tylko cieniem tej walcżacej w kilku ostatnich sezonach o medale. Jeleniogórzanki zawiodły głównie w ataku i w wygranej przeszkodziła im głównie kiepska dyspozycja strzelecka oraz zbyt duża liczba błędów.

Mecz lepiej rozpoczął KPR prowadząc 5:3 w 8 minucie. W 12 minucie Zagłębie po raz pierwszy wyszło na prowadzenie 6:5. W 26 minucie goście wygrywali 10:8 wykorzystując indolencję strzelecką jeleniogórzanek. Dość powiedzieć, że pomiędzy 8, a 22 minutą gry KPR nie potrafił zdobyć gola z gry. W 28 minucie gospodynie doprowadziły do remisu po 11, jednak ostatnie słowo przed przerwą należało do Zagłębia. Wynik na 13:11 dla gości po 30 minutach ustaliła Kinga Byzdra, która przeciw KPR zaliczyła kolejny nie najlepszy występ.

Losy spotkania rozstrzygnęły się w pierwszych minutach po zmianie stron. W 34 minucie goście prowadzili już 16:12 i zdobytej w ten sposób inicjatywy nie oddali aż do końca gry. Wprawdzie KPR ambitnie gonił wynik w 47 minucie doprowadzając nawet do wyrównania do 20. W kolejnych minutach gospodyniom zabrakło jednak skuteczności i goście wykorzystując swoje większe doświadczenie ponownie odskoczyli. W 57 minucie lubinianki po golu Sabiny Kobzar wygrywały 24:21 i nie dały już sobie wydrzeć zwycięstwa. Wynik gry na 25:24 ustaliła w ostatnich sekundach zawodniczka KPR Martyna Rupp.

KPR Jelenia Góra - Zagłębie Lubin 24:25 (11:13)

KPR: Kozłowska, Szalek, Załoga 9, Buklarewicz 5, Wiertelak 4, Żakowska 3, Rupp 2, Skalska 1, Fursewicz, Galińska, Mączka, Skoczyńska, Michalak.
Kary: 14 minut
Karne: 3/3

Zagłębie: Maliczkiewicz, Tsvirko, Kobzar 9, Pałgan 4, Byzdra 4, Jelic 3, Piekarz 3, Seynabou 2, Bader, Jochymek, Paluch.
Kary: 12 minut
Karne: 4/4

Widzów: 250 osób

Komentarze (9)
avatar
JIIIS
23.09.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie ma bledu w liczbie widzow na meczu? W Jeleniej zazwyczaj wiecej osob przychodzilo na mecze.. ? 
avatar
ViJeG
23.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie do końca zgodzę się z Wielbuondem odnośnie Kingi Byzdry. Fakt, to nie jest juniorka, ale cała krytyka skupia się na niej. A co z Kordić? A co z Tsvirko? A co z Jochymek? Kobzar rzuciła dużo Czytaj całość
wujekabc
23.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sory Monika, za ten "przekręt" gorąco przepraszam. 
wujekabc
23.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zagłębie wygrało solidną obroną, a przede wszystkim dzięki Waliczkiewicz w bramce. KPR grał szybką piłką , kombinacyjnie, ale zabrakło skutecznych rzutów z dystansu. Mecz podobał się zgromadzon Czytaj całość
avatar
Gje
22.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
brawo Sabina! w końcu dostaje szansę. co prawda pod nieobecność dwóch czołowych rozgrywających, ale dzięki dobrym występom może zdobyć zaufanie trenerki. szkoda, że na Kindze wywierana jest tak Czytaj całość