Polscy szczypiorniści bez nowych zagrywek

Sławomir Bromboszcz 04 Stycznia 2013, 14:59

Michael Biegler miał wprowadzić nową myśl trenerską i dać reprezentacji nieco świeżości. Pierwsza siódemka niemal się nie zmieniła. Śmiało można zatem powiedzieć, że aktorzy pozostaną ci sami, czy jednak będą odgrywali inne role? Reprezentacja na razie bazuje na dokonaniach Bogdana Wenty.

- Nie mieliśmy jeszcze zajęć stricte taktycznych jeśli chodzi o grę w ataku. Były ćwiczenia w czasie, których zawodnicy współpracowali na swoich pozycjach obok siebie. Lepiej jedną rzecz robić dobrze i dopiero wtedy przechodzić do następnej. Bo działania na zasadzie trochę tego i trochę tego nie ma sensu - powiedział Jacek Będzikowski.

Znakiem firmowym polskiej reprezentacji ma być obrona, której kluczową postacią jest Piotr Grabarczyk. Zawodnika zabraknie jednak na mistrzostwach świata. - Wypadł nam szef obrony, ale mamy zawodników, którzy potrafią równie dobrze walczyć w środku defensywy. Jest Mariusz Jurkiewicz, Bartek Jurecki., Michał Jurecki, Krzysiek Lijewski też sobie poradzi. To dowodzi, że nasza obrona się nie posypała, ale wypadł jeden znaczący jej element. Pytanie jest czy przed hiszpański turniej przejdziemy bez kontuzji, czy też będziemy mieli następne problemy? - dodał drugi trener reprezentacji Polski.