Paweł Noch: Brakuje nam skuteczności

Pomimo bardzo wysokiej wygranej Nielby Wągrowiec w sparingu z MKS Kalisz, Paweł Noch - pierwszy szkoleniowiec nielbistów - wskazywał na mankamenty w grze swoich podopiecznych.

W sobotę szczypiorniści Nielby Wągrowiec rozbili w meczu sparingowym, który odbył się na ich terenie, MKS Kalisz 40:24. Paweł Noch - trener żółto-czarnych sygnalizował po zakończeniu spotkania problemy z celnością rzutową swoich zawodników. - Nasza gra wygląda coraz lepiej. Nadal brakuje nam skuteczności. Wypracowujemy bardzo dużo sytuacji do zdobycia bramki, ale skuteczność niektórych graczy pozostawia wiele do życzenia - oceniał.

Drużyna MKS Kalisz tylko przez pierwszy kwadrans toczyła równorzędną walkę na parkiecie. Potem systematycznie swoją przewagę powiększali żółto-czarni. - Zespół z Kalisza przyjechał jednak osłabiony. Kilku chłopaków zachorowało. Dziękuję trenerowi drużyny przeciwnej, że mimo trudności pojawił się i zagraliśmy ten sparing. Zespoły występujące w pierwszej lidze zupełnie inaczej grają na wyjazdach niż u siebie. Po naszych wynikach też to można stwierdzić. Mecz na wyjeździe, a mecz u siebie to dwa zupełnie inne światy - tłumaczył wysoką porażkę kaliszan Paweł Noch.

W ekipie wągrowczan zabrakło Dawida Matłoki, który długotrwale rehabilituje się po kontuzji oraz Michała Obiały i Bartosza Biniewskiego. - Michał Obiała we wtorek lekko podkręcił kostkę i jeszcze odpoczywa. Nie grał też Bartosz Biniewski, który ma lekko naciągnięty mięsień czworogłowy. Również odpocznie kilka dni. Na sobotę będzie na pewno sprawny - obiecywał pierwszy szkoleniowiec nielbistów.

W pojedynku z MKS Kalisz zadebiutował zawodnik drużyny rezerw Nielby Wągrowiec Patryk Skrzypczak. - Już trenuje z nami. Jest w szerokiej kadrze. Przygotowujemy go do wejścia do pierwszego zespołu. To bardzo ambitny, młody chłopak, z dobrymi warunkami fizycznymi. Jeżeli dalej będzie pracował z takim zaangażowaniem i determinacją, jak do tej pory, to będziemy z niego zadowoleni - informuje Paweł Noch.

Wągrowczanie cały styczeń przygotowywali się do dalszej części sezonu. Żółto-czarnym pozostało jeszcze kilka dni do meczu ligowego. Pierwsze spotkanie rundy rewanżowej pierwszoligowcy MKS-u rozegrają na wyjeździe. 26 stycznia Nielbę gościć będą piłkarze ręczni KPR Ostrovii Ostrów Wielkopolski.

Komentarze (3)
avatar
Asha88
20.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Fakt wczoraj aż drażniła mnie osobiście ta nieskuteczność z czystych pozycji- raz karny, drugi raz Witek z koła, czy akcja sam na sam. 
avatar
tylkoNielba
20.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to szykuje się nam nowy utalentowany rozgrywający. Skrzypczak ostatnio na meczu 2 ligi mocno zamiatał. Fakt, to nie 1 liga, ale chłopak ma świetne warunki, coś tam już umie i ostro pracuje. Czytaj całość