Serbski działacz: Klubowi Ivana Nikcevicia nie zabrano punktów

Ivan Nikcević swoją przygodę z piłką ręczną rozpoczynał w zespole RK Sutjeska Nikšić. W wieku 17 lat trafił do Crveny Zvezdy Belgrad. Początki jego kariery związane są z tą stołeczną drużyną.

Wojciech Święch
Wojciech Święch

Teraz były klub zawodnika Orlen Wisły Płock przeżywa poważne problemy finansowe. Crvena Zvezda jest winna piłkarzom ręcznym ponad 21 tysięcy euro. W tej sytuacji władze Serbskiego Związku Piłki Ręcznej postanowiły pozbawić klub z Belgradu dwóch punktów.

Warto wspomnieć, iż ligowiec ze stolicy kraju został ukarany w ten sposób po raz czwarty w bieżącym sezonie, tracąc do tej pory w sumie osiem "oczek". Belgradzka ekipa po odjęciu punktów zajmuje aktualnie 11. miejsce w tabeli Superligi. Jeśliby o dorobku punktowym nie decydowałyby obrady przy "zielonym stoliku", a gra na parkiecie, wówczas podopieczni trenera Nenada Perunčicia byliby na 4. pozycji.

- Nie będzie sportu w Europie, jeżeli z powodu długów kluby stracą punkty. Tak się dzieje wyłącznie w przypadku Crveny Zvezdy. Reprezentant kraju, Ivan Nikcević w Hiszpanii przez dziesięć miesięcy nie otrzymywał wypłaty i jego były zespół nigdy nie stracił punktów - stwierdził działacz Crveny Zvezdy, Igor Butulija.
Afera korupcyjna w serbskiej lidze

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×