Środkowy rozgrywający w rozmowie z portalem siol.net potwierdził, iż coś jest na rzeczy, choć nie chciał ujawnić kwoty, jaką Orlen Wisła Płock musiałaby wyłożyć na transfer. - Nawiązano ze mną kontakt w celu omówienia pewnych spraw. Jednak mam jeszcze ważny kontrakt przez dwa lata. Zobaczymy, jak będzie wyglądała przyszłość w klubie. Jeżeli wszystko będzie tak, jak powinno, to wówczas zamierzam wypełnić umowę - stwierdził Dean Bombac, który obecnie występuje w RK Cimos Koper.
Reprezentant Słowenii nie ukrywa, że czuje słabość do swojej obecnej drużyny, lecz jednocześnie dał do zrozumienia, że jego wyjazd do zagranicznej ligi to tylko kwestia czasu. - Gra w Polsce interesowałaby mnie. Jeśli wszystko byłoby w porządku, to chętnie zostałbym w RK Cimos Koper. Kocham mój macierzysty klub. Jednak w rzeczywistości, przychodzi taki moment, kiedy trzeba spakować walizki, wyjechać i spróbować czegoś nowego. Nie mam pojęcia, czy zrobię to teraz, za rok czy dwa lata - wyraził swoje zdanie Dean Bombac.
ciekawe, jak skonstruowany był kontrakt...