Maciej Pilitowski: Wiemy do czego mamy dążyć

Po osiągniętym w dobrym stylu zwycięstwie z Norwegią B, Polska B przegrała minimalnie z Danią B i w dużych rozmiarach uległa Niemcom B. Maciej Pilitowski jest jednak zadowolony z całego zgrupowania.

W tym artykule dowiesz się o:

Po dwóch dobrych meczach, prowadzona przez Damiana Wleklaka reprezentacja Polski B przegrała z Niemcami B 22:31. - Niestety trochę źle weszliśmy w ten mecz i nie wiem jaka była tego przyczyna. Po pierwszej połowie przegrywaliśmy już różnicą dziesięciu bramek, a drugą wygraliśmy jedną. Przez to, że nie wyszedł nam początek, ciężko było później gonić drużynę Niemiec - powiedział po spotkaniu Maciej Pilitowski w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

W drugiej połowie gra biało-czerwonych, którzy do przerwy przegrywali już 7:17 wyglądała dużo lepiej. - Staraliśmy się nakręcać, ale wiadomo, że działa podświadomość, gdy na tablicy wyników nasza drużyna przegrywa różnicą dziesięciu bramek. Jedynie mogliśmy starać się wyciągnąć wynik. Niemiecka drużyna też się rozluźniła w pierwszej połowie, ale według mnie była to najsilniejsza ekipa na tym turnieju. Za nami dwa tygodnie przygotowań, gdzie przygotowywaliśmy się też wraz z pierwszą drużyną - przypomniał gracz Piotrkowianina Piotrków Trybunalski.

Podczas długiego zgrupowania, Pilitowski miał okazję do treningów z pierwszą kadrą oraz do gry z silnymi rywalami podczas Turnieju Czterech Narodów. - Ja się cieszę, że już przed mistrzostwami w Hiszpanii miałem możliwość współpracy z pierwszym zespołem i z trenerem Bieglerem. Wiele zobaczyłem sporo się nauczyłem i wiem jak to powinno wyglądać. Podczas Turnieju Czterech Narodów grały najlepsze handballowe nacje na świecie, jak Niemcy i Dania. Norwegowie to młody zespół, ale świetnie grają od strony technicznej. Wiemy do czego mamy dążyć - podsumował szczypiornista, który nawet grając w drugiej reprezentacji, podczas meczów międzypaństwowych czuje się szczególnie. - Gdy odgrywany jest hymn Polski, to niezależnie czy jest to kadra młodzieżowa, kadra B, czy też pierwsza reprezentacja, trzeba zostawić tyle zdrowia, ile się ma - zauważył.

Maciej Pilitowski ma szansę w przyszłości na stałe zagościć w pierwszej reprezentacji Polski?
Maciej Pilitowski ma szansę w przyszłości na stałe zagościć w pierwszej reprezentacji Polski?
Komentarze (0)