Trener Marek Płatek jest w Olkuszu doskonale znany, bowiem to on jako pierwszy w historii klubu wprowadził zespół do elity kobiecego szczypiorniaka w naszym kraju i prowadził go w tych rozgrywkach. Z pracy w drużynie z Małopolski zrezygnował w dniu 8 marca 2010, kiedy to po fazie zasadniczej ekstraklasy ekipa SPR-u zajmowała ostatnie miejsce w tabeli i stała przed praktycznie niewykonalnym zadaniem utrzymania się w elicie. Przez ostatnie trzy sezony Płatek prowadził męski zespół II ligi - MOSM Bytom, z którym w minionych rozgrywkach zajął 5. miejsce. Swojego zadowolenia z zatrudnienia nowego-starego szkoleniowca nie ukrywał prezes klubu z Olkusza, Marcin Kubiczek.
- Cieszę się, że doszliśmy do porozumienia z tym szkoleniowcem. Chciał do nas wrócić, zostawił przecież u nas wiele pięknych wspomnień. Czekałem na niego, bo uważam, że jego miejsce jest w Olkuszu. Owszem, przedwcześnie skończył pracę, w sezonie, w którym spadliśmy, ale wyjaśniliśmy sobie wszelkie niejasności - powiedział w rozmowie z dziennikarzami Dziennika Polskiego sternik SPR-u Olkusz.
Nie jest to jednak jedyna roszada na ławce trenerskiej beniaminka. Drugim trenerem "Srebrnych Lwic" w zbliżających się wielkimi krokami rozgrywkach będzie Marian Gawęda. W poprzednim sezonie pracował on z ekipą juniorek młodszych żółto-czerwonych.
Drużyna z Olkusza potwierdziła również najprawdopodobniej ostatni transfer, jaki przeprowadzony został przed startem rozgrywek PGNiG Superligi. Po rocznej przerwie do drużyny z Małopolski wraca 25-letnia rozgrywająca, Agata Wcześniak. Krakowianka w poprzednim sezonie występowała w zespołach z Dobrzenia Wielkiego i Nowego Sącza. Z powrotu "Cześki" do Olkusza zadowolony jest trener Płatek: - Bardzo przyda nam się ta pochodząca z Krakowa rozgrywająca.