Sparingowo: Pierwsza wygrana Miedziowych

MKS Zagłębie Lubin wyciągnęło wnioski z pojedynku z SPR Chrobrym Głogów i pewnie pokonało w piątek Gwardię Opole. Drużyna Dariusza Bobrka od początku kontrolowała losy spotkania.

Team Miedziowych w pełni zrehabilitował się za środową porażkę. Wszystkie formacje, które nie funkcjonowały zbyt dobrze w meczu z SPR Chrobrym Głogów zostały poprawione. Mowa tu głównie o obronie, a także postawie w bramce oraz kombinacyjnej i przemyślanej grze w ofensywie. Początek w wykonaniu podopiecznych trenera Dariusza Bobrka był naprawdę imponujący.

Udane parady Marka Kubiszewskiego i rzetelna praca w obronie skutkowały już sześciobramkowym prowadzeniem. Beniaminek z Opola pierwsze trafienie zanotował dopiero po dziesięciu minutach spotkania. Trzeba przyznać, że para sędziowska gwardzistów raczej nie rozpieszczała, gdyż przez spóźnione reakcje w obronie notorycznie wysyłała zawodników na ławkę kar.

Zaniepokojony postawą swojego teamu szkoleniowiec Marek Jagielski po kwadransie gry poprosił o czas. Reprymenda trenera nie poskutkowała, gdyż drużyna MKS Zagłębia Lubin ze stoickim spokojem kontrolowała przebieg gry. Wynik pierwszej odsłony spotkania ustalił efektownym rzutem z siódmego metra, wyróżniający się w piątkowy wieczór Dawid Przysiek.

W 32. minucie pojedynku drużyna gospodarzy miała na swoim koncie nawet o osiem bramek więcej niż Gwardia. Wydawało się, że Miedziowym nie grozi już niebezpieczeństwo, ale indywidualne krycie środkowego rozgrywającego wraz ze świetną dyspozycją bramkarza - Łukasza Romatowskiego, znacznie pomieszało im szyki. Mimo że opolski beniaminek zbliżył się do lubinian na dwie bramki, w końcówce pojedynku popełnił parę istotnych błędów, co przekreśliło jego szanse na korzystny wynik.

MKS Zagłębie Lubin - KS Gwardia Opole 25:21 (16:9)

Defensywa Miedziowych w piątkowym meczu funkcjonowała o wiele lepiej
Defensywa Miedziowych w piątkowym meczu funkcjonowała o wiele lepiej
Źródło artykułu: