Mistrzowie Polski rundę jesienną zainaugurowali domowym meczem z Górnikiem Zabrze. Podopieczni Bogdana Wenty problemy z niżej notowanym rywale mieli przez czterdzieści minut, rywalom na dobre odskakując dopiero na kwadrans przed końcem meczu. W najbliższy weekend powinno być łatwiej, bo Kiper latem nie uzbroił się tak, jak zabrzanie, z zespołem Tadeusza Jednoroga Vive zagra jednak na wyjeździe.
- Drużyna z Piotrkowa po kilku zmianach kadrowych może być jakąś niewiadomą dla nas. Musimy się jednak skupić na sobie. Nasza forma powinna szczytować, ponieważ przed nami niedługo ważne mecze między innymi w Lidze Mistrzów - mówi na łamach oficjalnego serwisu internetowego kieleckiego klubu Szmal.
Vive jest faworytem i każdy inny wynik, niż jego wyraźne zwycięstwo, będzie sensacją. Spotkaniem z Piotrkowianinem mistrzowie Polski rozpoczynają maraton grania co trzy dni. Na jego starcie kielczanie czują się bardzo dobrze. - Musimy być przygotowani maksymalnie dobrze do każdego meczu i tak jest w tym wypadku - zapewnia reprezentant Polski. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.