Wbrew przeciwnościom losu - zapowiedź meczu Dunkerque HB - Orlen Wisła Płock

Wynik spotkania Dunkerque HB - Orlen Wisła Płock będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

Zbigniew Kwiatkowski: Z Dunkierką walczymy o wyjście z grupy

Francuzi z Dunkierki przed tygodniem ulegli na wyjeździe Vive Targom Kielce. Dziesięciobramkowa różnica, jaka na mecie meczu rozdzieliła obie drużyny, nie do końca oddaje jednak przebieg spotkania, na efektownym zwycięstwie mistrzów Polski zaważyło bowiem dopiero ostatnich piętnaście minut. - Straciliśmy koncentrację i dlatego przegraliśmy - wyjaśniał w trakcie konferencji prasowej trener, Patrick Cazal.

Przed startem sezonu większość kibiców i ekspertów typowała, że walka o zwycięstwo w grupie rozstrzygnie się pomiędzy kielczanami i THW, a szyki pokrzyżować spróbuje im KIF Kolding. Na rywalizację o czwarte miejsce skazywano właśnie Dunkierkę i Wiślaków, podopieczni Manolo Cadenasa już w pierwszym meczu pokazali jednak, że sytuacja może wyglądać zupełnie inaczej.

Nafciarze przeciwko Kilończykom spisali się znakomicie, zwycięstwo tracąc na własne życzenie, po szkolnym błędzie Ivana Milasa. Z Niemcami Wisła potrafiła walczyć jak równy z równym bez kontuzjowanych Kamila Syprzaka, Adama Wiśniewskiego i Ivana Nikcevicia. Ostatni z wymienionych zawodników z Francuzami już zagra, kontuzja z udziału w starciu z Dunkierką wykluczyła natomiast Marcina Lijewskiego.

Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów szczypiorniaka i nie tylko! Kliknij i polub nas.

- Jesteśmy drużyną, która dopiero zaczyna wielką przygodę, staramy się być jak najlepsi - mówił po porażce w Kielcach Cazal. - To będzie dobra lekcja na przyszłość. Zostały następne mecze i postaramy się grać lepiej - dodawał rozgrywający, Bastien Lamon. W kadrze Dunkierki próżno szukać uznanych nazwisk, jest to jednak zespół groźny i zgrany, który preferuje niewygodną dla polskich ekip wysuniętą obronę.

Warto podkreślić, że Francuzi w fazie grupowej Ligi Mistrzów nie wygrali jeszcze... nigdy, obecny sezon jest bowiem ich debiutem w najważniejszych europejskich rozgrywkach. Przed dwoma laty w rywalizacji o dziką kartę lepsi od Dunkierki byli Niemcy z Manheim, ówczesne niepowodzenie rywal Wisły osłodził sobie jednak awansem do finału Pucharu EHF.

Wisła niegdyś z odnoszeniem wyjazdowych zwycięstw w Lidze Mistrzów miała ogromne problemy, dwa lata temu złą passę udało się jednak przełamać. Z trzech ostatnich spotkań poza własnym parkietem (wyłączywszy mecze eliminacyjne) Nafciarze wygrali dwa i teraz z pewnością stać ich na kolejny sukces. Zwycięstwo mocno zbliży wicemistrzów Polski do występu w kolejnej fazie rozgrywek.

Dunkerque HB - Orlen Wisła Płock / 28.09.2013 godz. 16:00