Sądny tydzień dla Vive i Wisły, wielki bój w Paryżu - zapowiedź 4. kolejki Ligi Mistrzów

wypowiedziałeś te znamienne słowa. Cholera nie zdążyłeś skasować... Powodzenia dla obu klubów.

uważać na tego młodziutkiego Lasse Anderssona, który w ostatnim meczu dał się mocno we znaki Dunkierce. Z drugiej strony to młody zawodnik, a tacy gracze często mają wahania formy. Jeden mecz miał świetny, ale następny może kompletnie mu nie wyjść. Ale w składzie Kolding jest wielu doświadczonych klasowych szczypiornistów jak Spellerberg, Boesen, Rocas, Boldsen, Hvidt, Karlsson, Laen czy też Kim Andersson (który nie wiadomo czy zagra). Ale jak wiemy nazwiska nie grają, więc liczę że Wisła jest w stanie wygrać, tym bardziej że też mamy kim postraszyć Duńczyków. Co do starcia Vive - THW Kiel - ten mecz zapowiada się bardzo ciekawie i ciężko tak naprawdę wskazać faworyta. Kilończycy w tym sezonie wygrywają większość meczów, ale ich zwycięstwa nie są zbyt przekonywujące. Wystarczy spojrzeć na ich wyniki w tym sezonie LM - najpierw bardzo szczęśliwe dwa punkty zdobyte w Płocku, potem niezbyt przekonywujące zwycięstwo nad Koldingiem, a w ostatniej kolejce niezbyt okazała wygrana nad Porto (choć trzeba przyznać że w mocno okrojonym składzie). Przed meczem szanse obu drużyn oceniam 50-50 a jak będzie zobaczymy. Na pewno hitem jeśli chodzi o ilość "gwiazd" na parkiecie będzie mecz PSG z Barceloną. I choć paryżanie mają w składzie wielu wybitnych zawodników, to jednak myślę że zwycięży Barcelona. W ostatniej kolejce Katalończycy zaprezentowali swój potencjał w starciu z Metalurgiem. W tym momencie grają kosmiczny handball. PSG póki co prezentuje się średnio. W dwóch ostatnich kolejkach wywalczyli tylko jeden punkt, co prawda grali dwa razy z rzędu na trudnym terenie w Skopje, ale porażka z Metalurgiem i remis z Vardarem mimo wszystko chluby takiej drużynie jak PSG nie przynoszą. Mimo wszystko mecz PSG z Barceloną może być bardzo ciekawym widowiskiem i trochę szkoda że jest zaplanowany o tej samej godzinie co spotkanie Wisły z Kolding.

przewidywalne. Liczę, że Wisła wreszcie przełamie swoją niemoc w konfrontacjach z duńskimi klubami. Wygrana dałaby niemal pewne 3 miejsce w grupie co byłoby sporym sukcesem Wisły. Jeśli chodzi o spotkanie w Kielcach to jak to określił Wenta - nieczęsto zdarza się pokonać THW Kiel. Jest okazja to powtórzyć ale łatwo z pewnością nie będzie. Ostatnia dyspozycja Kiel może być dosyć myląca i nie sądzę aby ktokolwiek w Kielcach lekceważył przeciwnika.

Anderssona nie jest wcale żadna stratą dla Duńczyków niestety. Wyrósł im drugi Lauge Schmidt oczywiście chodzi o Lasse Bredekjaer Andersona rzutowo wygląda jak Nenadić, mając ledwie 19 lat. Kapitalne szkolenia mają w Skandynawii Szwedzi, Duńczycy w każdej młodzieżówce wysoko, a nas w ogóle nie ma:(

polskim weekendem.