Jerzy Szafraniec: Wyszliśmy z dołka

Zagłębie Lubin w jednym z najważniejszych meczów rundy jesiennej pokonało na wyjeździe KPR Legionowo. - Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa - nie kryje trener Miedziowych, Jerzy Szafraniec.

Szkoleniowiec, z którym w przeszłości lubinianie sięgali po mistrzostwo Polski, ponowną pracę z Zagłębiem rozpoczął od bezcennej wygranej. Szafraniec na ławkę trenerską wrócił ledwie kilka dni wcześniej, gdy klubowe władze zdecydowały się złożyć wymówienie Dariuszowi Bobrkowi.

Po ośmiu kolejkach Miedziowi mieli na swoim koncie trzy punkty, a w najbliższej perspektywie serię arcyważnych meczów z KPR-em Legionowo, MMTS-em Kwidzyn oraz SPR Chrobrym Głogów. Pierwszy egzamin prowadząca przez Szafrańca drużyna zdała, choć o sukces łatwo nie było, a w ostatnich minutach dwa punkty mogły w łatwy sposób wymknąć się Miedzowym z rąk.

Lubinianie przez niemal cały mecz kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie, a w pięćdziesiątej szóstej minucie prowadzili już 30:24 i wydawało się, że wygranej nic i nikt im nie odbierze. Gospodarzy stać było jednak na jeszcze jeden zryw, a na kilkadziesiąt sekund przed końcem, gdy różnica dzieląca obie ekipy skurczyła się do dwóch bramek, sytuację sam na sam z bramkarzem Zagłębia zmarnował Michał Bałwas.

- Zagraliśmy bardziej zespołowo, niż w poprzednich meczach i dlatego udało nam się odnieść zwycięstwo - wyjaśnia Szafraniec w rozmowie ze SportoweFakty.pl. Doświadczony szkoleniowiec zwraca także uwagę na to, że jego zespół mocno poprawił się w grze obronnej. - W poprzednim spotkaniu straciliśmy czterdzieści bramek, a teraz dwadzieścia osiem. To duża różnica, a mogło być jeszcze lepiej. Straciliśmy o trzy, cztery gole za dużo, było to jednak efektem nerwowej końcówki - nie kryje trener Zagłębia.

Jego zespół dzięki dwupunktowej zdobyczy awansował w tabeli na dziewiąte miejsce, uciekając ze strefy spadkowej. - Wiedzieliśmy, że w Legionowie czeka nas trudny mecz. Przystępowaliśmy do tego spotkania będąc w dołku i takie zwycięstwo było nam potrzebne - podsumowuje Szafraniec. W najbliższy weekend do Lubina zawita MMTS.

Pracę pod okiem Jerzego Szafrańca Zagłębie rozpoczęło od zwycięstwa
Pracę pod okiem Jerzego Szafrańca Zagłębie rozpoczęło od zwycięstwa
Komentarze (1)
slaSh
18.11.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
z MMTSem tez mozna powalczyc! a pozniej derby :D