Reprezentacja Danii zagra z Polkami o trzecie miejsce po tym, jak przegrała w półfinale mistrzostw świata z Brazylią. Dunki przegrały na serbskim mundialu już trzy spotkania - wszystkie z drużynami, które grają o złoty medal.
Dunki, które prowadzi Jan Pytlick, to jedne z najbardziej utytułowanych zawodniczek na świecie. W kadrze gra jednak wiele bardzo młodych zawodniczek - tylko sześć z nich ma ponad 25 lat. Najmłodsza lewa rozgrywająca, Anne Mette Hansen to zaledwie dziewiętnastolatka. Dunki rzuciły jak dotąd 225 bramki na 336 prób, co daje im 61-procentową skuteczność. Najwięcej, bo 35 zdobyła Kristina Kristiansen. Ponad dwudziestokrotnie rywalki pokonywały Maria Fisker, Louise Katharina Burgaard, Mette Bjorholm Gravholt i Trine Ostergaard Jensen. Na bramce najlepiej spisuje się Cecilie Greve, która broni z 37-procentową skutecznością. Rikke Vestergaard Poulsen wybroniła 30 procent rzutów.
Z pewnością największym osiągnięciem szczypiornistek z półwyspu jutlandzkiego jest zdobycie trzech złotych medali w igrzyskach olimpijskich z rzędu - w latach 1996, 2000 i 2004. Jak dotąd żadnej reprezentacji nie udało się wygrać trzech turniejów olimpijskich w historii.
Dunki święciły też triumfy w mistrzostwach Europy i w mistrzostwach świata. Trzykrotnie były najlepszą drużyną kontynentu (1994, 1996, 2002) i dwa razy były na drugiej pozycji (1998, 2004). Od tego czasu ani razu nie znalazły się jednak na podium. W mistrzostwach świata wygrywały tylko raz - w 1997 roku. Od tego czasu trzy razy awansowały do pierwszej czwórki i za każdym razem zajmowały w niej ostatnie miejsce. Z pewnością nikt w Polsce by nie żałował, gdyby teraz nastąpiła powtórka.
Obecna reprezentacja Danii nie jest zespołem "docelowym". Odmłodzenie kadry ma na celu przede wszystkim przygotowanie zespołu do MŚ w 2015 roku, gdyż mundial za dwa lata odbędzie się właśnie w Danii. Kraj ten wygrał wyścig o organizację turnieju z Koreą Południową.
