4. Turniej Noworoczny w Zabrzu: Azoty Puławy triumfatorem

KS Azoty Puławy z kompletem zwycięstw i setką rzuconych bramek zakończyły 4. Turniej Noworoczny, który w piątek i sobotę odbywał się w Zabrzu. Znacznie poniżej oczekiwań spisała się ekipa Górnika.

W pierwszym meczu trzeciej kolejki 4. Turnieju Noworocznego notująca wcześniej komplet porażek Gwardia Opole zmierzyła się z SPR Chrobrym Głogów, legitymującym się bilansem jednego zwycięstwa i jednej porażki.

Pierwsza odsłona spotkania stała na dość wyrównanym poziomie. Żadna z ekip nie potrafiła odskoczyć rywalowi na dystans większy niż dwie bramki. Dobrze w ekipie opolan poczynali sobie Wojciech Knop i Paweł Prokop. W drużynie z Głogowa nieco mniej skuteczny był Tomasz Mochocki.

Po pierwszej połowie szczypiorniści Gwardii schodzili do szatni z jednobramkową stratą, jednak to oni - w głównej mierze za sprawą świetnej końcówki - po końcowej syrenie cieszyli się z premierowego zwycięstwa.

Gwardia Opole - SPR Chrobry Głogów 33:27 (17:18)

Gwardia: Malcher, Romatowski - Śmieszek 2, Swat 2, Adamczak Paweł, Knop 7, Szolc 3, Kulak 1, Drej, Serpina 1, Adamczak Piotr 3, Garbacz 2, Prokop 8, Płócienniczak 1, Migała, Lasoń 3.

SPR Chrobry: Kapela, Piskorski - Jankowski, Bednarek 4, Witkowski 3, Świtała, Mochocki 6, Gujski 2, Płaczek 4, Kubała 2, Świątek 5, Gregor 1.

W starciu zamykającym rywalizację toczył się bój o pierwsze miejsce w grupie. Górnik Zabrze, który piątkową porażkę z Chrobrym powetował sobie porannym zwycięstwem nad Gwardią miał apetyt na zatrzymanie rozpędzonych KS Azotów Puławy i zdetronizowanie notującego komplet zwycięstw lidera.

Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Gra toczyła się systemem bramka za bramkę i ostatecznie z próby sił górą wyszli puławianie, którzy schodzili na przerwę z jednobramkową zaliczką.

Druga odsłona spotkania toczyła się już pod dyktando Azotów. Co prawda Górnik miał w swoich szeregach indywidualności w osobach Bartłomieja Tomczaka, Kamila Mokrzkiego i Aleksandra Bushkova, ale w puławskiej drużynie pierwsze skrzypce grał niezwykle skuteczny Paweł Ćwikliński, autor dziesięciu bramek.

Konsekwencja i duża dojrzałość w defensywie przy dobrej skuteczności w ofensywie dała drużynie z Puław wysokie prowadzenie, którego już do końca nie wypuściła z rąk, z kompletem zwycięstw triumfując w całym turnieju.

Górnik Zabrze  - KS Azoty Puławy 30:35 (12:13)

Górnik: Kornecki - Niedośpiał 3, Nat 3, Mokrzki 7, Bednarczyk, Bushkou 5, Tomczak 8, Twardo 2, Kandora 2, Piątek.

KS Azoty: Stęczniewski, Magos - Ćwikliński 10, Tylutki 3, Jankowski 3, Łyżwa 1, Kus 3, Skrabania 4, Tarabocha 2, Babicz 3, Przybylski 4, Masłowski 1, Barzenkow 1.

1. kolejka:
KS Azoty Puławy - Gwardia Opole 34:27 (20:11)
Górnik Zabrze - SPR Chrobry Głogów 26:29 (15:16)

2. kolejka:
Górnik Zabrze - Gwardia Opole 32:28 (17:16)
KS Azoty Puławy - SPR Chrobry Głogów 31:22 (19:11)

Najlepszy strzelec:
Bartłomiej Tomczak (Górnik) - 22 bramki.

Najlepszy bramkarz (wg głosów trenerów):
Maciej Stęczniewski (Azoty).

Najlepszy zawodnik (wg głosów trenerów):
Rafał Przybylski (Azoty).

DrużynaMeczówZwycięstwaRemisyPorażkiBramkiPunkty
KS Azoty Puławy 3 3 0 0 100-79 6
Górnik Zabrze 3 1 0 2 88-92 2
Gwardia Opole 3 1 0 2 88-93 2
SPR Chrobry Głogów 3 1 0 2 78-90 2
Źródło artykułu: