Witalij Nat: Trzymamy euforię pod kontrolą
Górnik Zabrze po nieoczekiwanym zwycięstwie w Szczecinie chce iść za ciosem i pokonać na własnym parkiecie PGE Stal Mielec. - Nie możemy sobie pozwolić na porażkę - mówi rozgrywającym, Witalij Nat.
Lokata tuż za podium pozwoliłaby Górnikowi nie tylko uniknąć w pierwszej fazie rozgrywek play-off Vive Targów Kielce i Orlen Wisły Płock, ale także dałaby im przywilej własnego parkietu. O dogonienie rywali łatwo nie będzie, z trzema pierwszymi zespołami tabeli zabrzanie w rundzie rewanżowej już jednak grali, terminarz przemawia więc na ich korzyść.
W meczu z PGE Stalą z powodu urazów nie zagrają Robert Orzechowski, Sebastian Suchowicz oraz Artur Banisz. Wszyscy pozostali gracze są do dyspozycji trenera Liljestranda. - Trzymamy euforię pod kontrolą, robimy swoje i nie martwimy się o kontuzje. Damy sobie radę - deklaruje Nat. Środowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 19:00.