Zwycięstwo Pogoni da jej na koniec sezonu 4. lokatę?

W sobotę dojdzie do spotkania Gaz-System Pogoni Szczecin z KPR-em Legionowo. Dla tych pierwszych wygrana, przy jednoczesnej porażce puławian, będzie oznaczać 4. lokatę na koniec sezonu.

Szczypiorniści Gaz-System Pogoni Szczecin nie mogą rundy rewanżowej zaliczyć do udanej. Na osiem dotychczas rozegranych meczów (w 2014r.) wygrali jedynie dwa, a sześć zakończyło się ich porażkami. Wpływ na taką sytuację miały kontuzje czołowych graczy. O dziwo szczecinianie, grający w bardzo okrojonym składzie, potrafili się postawić nawet najlepszym. Najbardziej żałować mogą jednak spotkań w Lubinie i Mielcu. W tym pierwszym przegrali dopiero w ostatnich minutach meczu. Nieco inny przebieg miało starcie ze Stalą, efekt był jednak podobny i oznaczał już 5. porażkę Pogoni z rzędu.

Co ciekawe korzystnie dla nich ułożyły się inne wyniki. W piątek Zagłębie Lubin ograło na własnym parkiecie SPR Chrobrego Głogów, co dla Gazowników oznacza jedno - nawet przy porażce z drużyną szkoleniowców Roberta Lisa i Marcina Smolarczyka, niżej już nie spadną. Jak taki stan rzeczy wpłynie na gospodarzy tego pojedynku? Przypomnijmy, że wygrana szczecinian przy jednoczesnej porażce Azotów będzie dla nich oznaczać 4. lokatę i lepsze rozstawienie w play-off (obie drużyny zamienią się miejscami). Jest więc o co grać, choć nie wszystko zależy od nich samych.

Gaz-System Pogoń ponownie ogra legionowian?
Gaz-System Pogoń ponownie ogra legionowian?

Miejscowi do ostatniej potyczki sezonu zasadniczego przystąpią jeszcze bez trójki kontuzjowanych: Mateusza Zaremby, Pawła Krupy oraz Sebastiana Smuniewskiego. - Cieszy powrót Bartka, czekamy jeszcze na "Zarka" i "Pawkę". Po spotkaniu z Legionowem tydzień przerwy będzie musiał zrobić sobie jeszcze Łukasz Gierak, który podczas meczu z Mielcem nabawił się drobnej kontuzji kolana, ale na play-off wszyscy powinni być zdrowi - deklaruje trener Pogoni Rafał Biały.

Na parkiecie nie zameldują się także dołączeni w ostatnim czasie dwaj juniorzy Kusego Szczecin Michał Statkiewicz oraz Mateusz Kowalski. - Oni w pełni gotowi będą na ply-offy - dodaje rzecznik prasowy klubu, Marek Kaczyński.

Innego typu problemy trapią beniaminka Superligi, dla którego każdy mecz będzie walką o być albo nie być. Nic więc dziwnego, że z ich obozu płyną jasne deklaracje i chęć wywiezienia z Pomorza Zachodniego dwóch oczek. Jak będzie w rzeczywistości?

Wynik spotkania Gaz-System Pogoń Szczecin - KPR Legionowo  będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

Komentarze (1)
avatar
handball player
29.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a ja liczę na niespodziankę KPR-u, ostatnio ich gra nie wygląda tak źle, przegrali nawet nie dużą różnicą z Płockiem, wcześniej wygrana z Lubinem, a do tego kontuzje w Szczecinie i atut własnej Czytaj całość