Górnicy wracają do zdrowia, kłopoty Michała Bednarczyka
Do pełni sił wracają kontuzjowani w ostatnich dniach zawodnicy Górnika Zabrze. Trener Patrik Liljestrand ma obecnie do swej dyspozycji prawie całą kadrę, jedynym nieobecnym jest Michał Bednarczyk.
Młody rozgrywający zabrzańskiej drużyny dość niespodziewanie musiał przerwać treningi ze względu na nieustępujący ból łydki. Bednarczyk leczył wcześniej uraz pachwiny i był już bliski powrotu na parkiety, klubowi lekarze musieli jednak ponownie odesłać go na przymusowe wolne.
- Michał trafił do specjalisty, który wysłał go na kompleksowe badania. I dobrze się stało, bo USG wykryło skrzep krwi, który z niewiadomych przyczyn powstał w nodze zawodnika. Michałowi natychmiast podano leki rozrzedzające krew i znajduje się pod stałą opieką lekarską. Trudno ocenić, kiedy powróci do treningów - wyjaśnia klubowy fizjoterapeuta, Rafał Biliński.
Do regularnych treningów z zespołem powrócili natomiast kontuzjowani w ostatnich tygodniach Sebastian Suchowicz oraz Robert Orzechowski. Pierwszy z nich na jednych z zajęć stanął już między słupkami bramki, drugi nadrobił treningowe zaległości spowodowane ponad dwumiesięczną przerwą w grze. Drobne urazy wyleczyli ponadto Adam Twardo i Adrian Niedośpiał.
Wspomniana czwórka będzie do dyspozycji trenera Patrika Liljestranda podczas piątkowego wyjazdowego meczu sparingowego z PE Gwardią Opole. Będzie to drugie starcie obu ekip w przeciągu tygodnia, wcześniej Górnicy rozbili beniaminka PGNiG Superligi aż 40:30.
