Formalność Metaloplastiki, Azoty odrobią straty? - zapowiedź rewanżowych spotkań półfinałowych Challenge Cup

W weekend rozegrane zostaną rewanżowe spotkania półfinałowe Challenge Cup. Dwie bramki straty do odrobienia mają szczypiorniści KS Azotów Puławy, którzy rywalizują ze szwedzkim [tag=30694]IK Sävehof[/tag].

Jedną nogą w finale Challenge Cup jest serbska RK Metaloplastika Sabac, która w pierwszym spotkaniu pokonała różnicą ośmiu bramek portugalskie Aguas Santas-Milaneza. Ekipa z Bałkanów na Półwysep Iberyjski wybiera się mając komfortową sytuację i każde inne rozstrzygnięcie jak awans Serbów do finału, należało by traktować w kategoriach sensacji.

O wiele więcej emocji należy spodziewać się w Puławach, gdzie miejscowe KS Azoty będą musiały odrobić raptem dwie bramki straty w rywalizacji z IK Sävehof. Podopieczni Bogdana Kowalczyka są w bardzo korzystnym położeniu, bo puławianom do awansu wystarczy dwubramkowa wygrana - wątpliwe, by w starciu rewanżowym padł równie wysoki wynik jak w Skandynawii, gdzie Szwedzi wygrali 40:38. W próbie generalnej przed rewanżowym starciem rywal Azotów doznał trzeciej porażki w ćwierćfinale z Lugi HF (26:33) i odpadł z dalszej rywalizacji.

Jeżeli nadwiślański zespół zamelduje się w finale Challenge Cup, wypełni przedsezonowy cel i przynajmniej powtórzy wyczyn MMTS-u Kwidzyn, który w sezonie 2009/10 w finałowym dwumeczu musiał uznać wyższość Sportingu Lizbona.

Bramki dla IK Savehof w trzecim meczu z Lugi HF zdobyli: Eric Forsell Schefvert 4, Oskar Ysander 4, Viktor Ottosson 3, David Florander 3, Mattias Thynell 3, Tobias Albrechtson 3, Niclas Fingren 2, Victor Fridén 2, Sebastian Karlsson 1, Viktor Rhodin 1.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Harmonogram rewanżowych spotkań półfinałowych Challenge Cup:

26.04.2014 (sobota)
KS Azoty Puławy - IK Sävehof godz. 18.00
Pierwszy mecz: 38:40

Aguas Santas-Milaneza - RK Metaloplastika Sabac godz. 18.00
Pierwszy mecz: 21:29

Komentarze (23)
avatar
- - -
25.04.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
powodzenia! 
avatar
zenek12345
25.04.2014
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Dokładnie od 2007 roku tylko młyn istnieje na hali i wcale sie nie dziwie dlaczego nikt buzi nie otworzy i nie krzyczy nic kompletnie i ciężko jest kogokolwiek ruszyć za tyłek do góry.
Dziwicie
Czytaj całość
avatar
Piotrektomek
25.04.2014
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Prezes nic nie ma do tego co my sobie śpiewamy. :). Kibice z młyna z czasów Wisły- Azoty też tak uważali i jak widzisz przeliczyli się.... 
avatar
AlexLFC
25.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
W sumie mi tez jako Kibicowi z mlyna nazwa Azoty by nie przezszkadzala. W koncu sponsor jest juz z nami ładnych pare lat a jest tez glownym sponsorem, dzieki ktoremu ten klub prosperuje. W kedz Czytaj całość
avatar
kibicPUL
25.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No mam nadzieję, że pikniki też poczują rangę tego meczu i sami się zmobilizują i będą pomagać młynowi od początku do samego końca. Ciśnienie co do tego meczu już było wyczuwalne w środę bo każ Czytaj całość