Nieobecność wspomnianego duetu to pokłosie zeszłotygodniowego spotkania z Górnikiem Zabrze. 28-letni Stachera w trakcie meczu nabawił się kontuzji kostki, dyrygujący grą głogowian Gujski ma zaś problemy z barkiem. - To drobne urazy, ale wykluczające ich z gry. W poniedziałek, może wtorek będzie wiadomo czy wykurują się na rewanż - wyjaśnia trener Chrobrego, Krzysztof Przybylski.
[ad=rectangle]
Pod nieobecność Stachery i kontuzjowanego od dłuższego czasu Michała Świrkuli szansę gry w większym wymiarze czasowym dostanie Michał Kapela. Jego zmiennikiem będzie zaś Tomasz Piskorski, który wrócił już z wypożyczenia do pierwszoligowego Wolsztyniaka Wolsztyn. - Mam nadzieję, że poradzą sobie na tym trudnym terenie. W tym składzie nasza bramka grała już jednak w Mielcu w Pucharze Polski i wtedy wygraliśmy. Mam nadzieję, że historia się powtórzy - dodaje Przybylski.
Szkoleniowiec Chrobrego ma świadomość, że jego drużynę czeka trudne zadanie. Głogowianie co prawda wcześniejsze trzy spotkania z PGE Stalą rozstrzygnęli na swą korzyść, nie oznacza to jednak, że teraz Czeczeńcy oddadzą mecz bez walki. - Zdajemy sobie sprawę, że łatwo nie będzie, bo Stal końcówkę drugiej rundy miała dość dobrą i wygrała m.in. w Puławach. Jedziemy jednak podtrzymać to co robiliśmy wcześniej w sezonie zasadniczym, czyli po prostu wygrać - zapewnia trener Chrobrego.
Sobotni mecz w mieleckiej "Hangar Arenie" zaplanowany został na godzinę 19:00. Relacja LIVE z tego oraz pozostałych weekendowych gier będzie można śledzić na łamach naszego portalu.