Przed sezonem
Ruchy przedsezonowe napawały kibiców optymizmem. W okresie letniej przerwy zmienił się zarząd, który miał odbudować Grunwald. Do zespołu przyszło również kilku ciekawych zawodników, którzy mieli wzmocnić skład. Wielkie nadzieje wiązano z Krzysztofem Martyńskim, Mariuszem Pedą i Patrykiem Stańkiem. Do tego doszli młodzi zawodnicy Michał Nieradko, Krzysztof Meissner i Filip Śliwiński. Największym osłabieniem było sprzedanie najlepszego strzelca Ireneusza Żaka.
Połączenie doświadczenia z młodością miało zapewnić Wojskowym spokojne utrzymanie. Mówiono nawet, że Grunwald może zawojować środek tabeli. Braki w funduszach uniemożliwiły WKS-owi na sparingi z mocnymi rywalami. Wygrane mecze z II-ligowymi zespołami nie pokazywał tak naprawdę na co stać drużynę prowadzoną przez Rafała Walczaka.
Pierwsza runda
Pierwsze mecze pokazały, że przed Wojskowymi jeszcze dużo pracy. Sezon zaczęli od wysokiej porażki z Nielbą Wągrowiec i Warmią Olsztyn. W 3. kolejce przyszedł czas na pierwsze derby Poznania między Grunwaldem a MKS-em Poznań. Dla Wojskowych miał być to mecz o przełamanie. Spotkanie stało na dobrym poziomie. Obie ekipy stworzyły wspaniałe widowisko, które zakończyło się niespodziewanie zwycięstwem MKS-u. Podopieczni trenera Walczaka nie zachwycali, a na pierwsze zwycięstwo czekali do 5. kolejki, w której to pokonali po bardzo słabym meczu AZS UKW Bydgoszcz. Później znowu przyszły dwie porażki.
Dwa punkty zdobyte w siedmiu meczach nie zadowalały kibiców, a w mediach zaczęła pojawiać się głosy o zmianie trenera. - Na dzień dzisiejszy nie ma tematu zmiany na stanowisku trenera I-go zespołu, zarząd sekcji oczywiście nie jest zadowolony z postawy drużyny i miejsca, jakie zajmuje w tabeli I ligi. Liczymy, że najbliższe mecze pokażą, jakie możliwości drzemią w drużynie i zaczniemy piąć się w górę tabeli - tak uspokajał emocje prezes sekcji po meczu z Pomezanią Malbork. Jak się okazało słowa były prorocze i Grunwald wygrał trzy mecze podrząd, co pozwoliło zająć im 11. pozycję na półmetku. - Wykonaliśmy plan minimum i uważam, że nikt nie jest z tego zadowolony, bo potencjał tej drużyny jest lepszy niż miejsce w tabeli - tak podsumowywał pierwszą rundę trener Walczak.
[nextpage]Druga runda
Początek drugiej rundy dla Grunwaldu również zaczął się nieciekawie. Przegrane z Nielbą, Warmią oraz derbowy pojedynek z MKS-em. Po derbach z zespołu odszedł Krzysztof Dutkiewicz, a Rafała Walczaka na stanowisku I trenera zastąpił Tomasz Draszkiewicz. Po zmianie Wojskowi przegrali kolejne dwa mecze, w tym spotkanie z outsiderem ligi AZS-em Bydgoszcz. W 19. kolejce zawodnicy z Poznania sprawili nie lada niespodziankę. Ograli faworyzowaną ekipę z Elbląga. Zwycięstwo pozwoliło kibicom jak i zawodnikom uwierzyć, że można się jeszcze utrzymać.
Okazało się, że poznaniaków stać już tylko na dwa zwycięstwa. Nie potrafili nawet pokonać swojego głównego rywala z walce o baraże. W ostatnim decydującym spotkaniu prowadzili praktycznie cały mecz oddając zwycięstwo ekipie AZS UW Warszawa w samej końcówce.
Kluczowa postać
Na tle zespołu wyróżniało się kilka osób. Prym w drużynie wiedli Krzysztof Martyński, Robert Fogler i Patryk Staniek, którzy razem zdobyli praktycznie połowę bramek dla Grunwaldu. Do tego kilka dobrych meczów rozegrali bramkarze Mariusz Peda, Patryk Kulczyński i Mateusz Pietrowski. Solidnym wsparciem był również Arkadiusz Guraj. Jak się okazało nie wystarczyło to do utrzymania.
Kto zawiódł?
Trudno wskazać jedną osobę winną spadku Grunwaldu do II ligi. Zawinili trenerzy i zawodnicy, którzy mogli niektóre mecze lepiej rozegrać, gdyż do utrzymania zabrakło niewiele. Duży minus należy zapisać również zarządowi temu obecnemu oraz ich poprzednikom. Organizacja spotkań i próby zachęcania kibiców do przyjścia pozostawiały wiele do życzenia. Brak sponsora i stabilizacji finansowej również odbiła się na grze zespołu.
Opinia
Wojskowi w tym sezonie nie zachwycili po dość ciekawych zapowiedziach. W wielu meczach razili słabą skutecznością, nie potrafili grać składnych akcji w ataku. Dużo bramek zdobywali po indywidualnych akcjach. Po raz kolejny nie udało się pozyskać sponsora, który pomógłby w budowie silnego ośrodka piłki ręcznej. Szczypiorniści Grunwaldu dzielnie walczyli, jednak zabrakło szczęścia. Do miejsca pozwalającego grać w barażu o utrzymanie zabrakło im zaledwie punktu.
Statystki WKS Grunwald Poznań w sezonie 2013/14:
Lokata:
13. miejsce (spadek)
Mecze: 26 - 6 zwycięstw, 0 remisów, 20 porażek
Punkty: 12
Bramki: 616:730
Tak grał Grunwald Poznań w sezonie 2013/2014:
1. kolejka: Grunwald Poznań - Nielba Wągrowiec 18:26
2. kolejka: Warmia Olsztyn - Grunwald Poznań 33:22
3. kolejka: Grunwald Poznań - MKS Poznań 21:25
4. kolejka: Real Astromal Leszno - Grunwald Poznań 28:17
5. kolejka: Grunwald Poznań - AZS UKW Bydgoszcz 26:25
6. kolejka: Meble Wójcik Elbląg - Grunwald Poznań 30:26
7. kolejka: Grunwald Poznań - Pomezania Malbork 23:34
8. kolejka: SMS ZPRP Gdańsk - Grunwald Poznań 29:35
9. kolejka: Grunwald Poznań - Kar-Do Gdynia 32:24
10. kolejka: Grunwald Poznań - Vetrex Sokół Kościerzyna 24:20
11. kolejka: Wybrzeże Gdańsk - Grunwald Poznań 32:22
12. kolejka: Grunwald Poznań - Wolsztyniak Wolsztyn 23:27
13. kolejka: AZS UW Warszawa - Grunwald Poznań 32:21
14. kolejka: Nielba Wągrowiec - Grunwald Poznań 29:15
15. kolejka: Grunwald Poznań - Warmia Olsztyn 30:37
16. kolejka: MKS Poznań - Grunwald Poznań 28:27
17. kolejka: Grunwald Poznań - Real Astromal Leszno 25:32
18. kolejka: AZS UKW Bydgoszcz - Grunwald Poznań 22:18
19. kolejka: Grunwald Poznań - Meble Wójcik Elbląg 27:25
20. kolejka: Pomezania Malbork - Grunwald Poznań 35:32
21. kolejka: Grunwald Poznań - SMS ZPRP Gdańsk 29:21
22. kolejka: Kar-Do Gdynia - Grunwald Poznań 23:22
23. kolejka: Vertex Sokół Kościerzyna - Grunwald Poznań 26:19
24. kolejka: Grunwald Poznań - Wybrzeże Gdańsk 16:30
25. kolejka: Wolsztyniak Wolsztyn - Grunwald Poznań 35:25
26. kolejka: Grunwald Poznań - AZS UW Warszawa 21:22
Statystyki zawodników:
Zawodnik | Mecze | Bramki | Średnia |
---|---|---|---|
Krzysztof Martyński | 24 | 129 | 5,37 |
Robert Fogler | 20 | 92 | 4,60 |
Patryk Staniek | 20 | 86 | 4,30 |
Arkadiusz Guraj | 25 | 65 | 2,65 |
Michał Nieradko | 26 | 58 | 2,23 |
Jakub Przybylski | 15 | 37 | 2,46 |
Krzysztof Meissner | 26 | 28 | 1,07 |
Krzysztof Westwal | 22 | 27 | 1,22 |
Łukasz Wachowiak | 26 | 27 | 1,03 |
Krzysztof Dutkiewicz | 16 | 23 | 1,43 |
Łukasz Koligat | 23 | 16 | 0,69 |
Rafał Walczak | 14 | 11 | 0,78 |
Tomasz Draszkiewicz | 4 | 9 | 2,25 |
Filip Śliwiński | 10 | 5 | 0,50 |
Filip Kurek | 17 | 3 | 0,00 |
Patryk Kulczyński | 24 | 0 | 0,00 |
Jakub Biernat | 5 | 0 | 0,00 |
Mateusz Pietrowski | 23 | 0 | 0,00 |
Mariusz Peda | 13 | 0 | 0,00 |