Piotrkowianin jeszcze bez trenera

Kolejni nowi zawodnicy zakontraktowani zostali w zespole piłkarzy ręcznych Piotrkowianina. Działacze nadal rozmawiają z potencjalnymi kandydatami na trenera.

Nowe informacje dotyczące zmian kadrowych w Piotrkowianinie przekazali dziennikarzom: prezes klubu Tomasz Zwierzchowski oraz sekretarz Przemysław Berliński.
[ad=rectangle]
- Największym naszym problemem jest znalezienie trenera. Prowadzimy rozmowy z kilkoma kandydatami, ale ważna jest jeszcze licencja jaką posiada szkoleniowiec. Chcemy ten temat jak najszybciej zamknąć, ale to naprawdę nie jest prosta sprawa - przyznał Berliński.

Wiadomo już, że klub podpisał umowę z Dymytro Zinczukiem. Dla doświadczonego Ukraińca będzie to powrót do Piotrkowianina. W drużynie spadkowicza z PGNiG występować będą również: Kamil Mokrzki i Mateusz Góralski. Działacze nadal prowadzą rozmowy z bramkarzami. Niewykluczone, że nowym zawodnikiem Piotrkowianina zostanie Artur Banisz. W grę wchodzi również zatrudnienie Sebastiana Zapory. Wszystko ma się wyjaśnić w ciągu kilku najbliższych dni.

- Wiadomo, że trafiamy do bardzo silnej grupy w pierwszej lidze. Celem każdego sportowca i działacza jest jak najlepszy wynik sportowy. Murowanym faworytem do zwycięstwa w naszej grupie jest Gwardia Opole, ale przecież sport jest dlatego piękny, że zdarzają się w nim niespodzianki. Niewykluczone więc, że będziemy chcieli tą Gwardię przeskoczyć w tabeli i wygrać z nią bezpośrednie mecze - powiedział Tomasz Zwierzchowski.

Źródło artykułu: