Zespół Vistalu Gdynia nie miał szczęścia w losowaniu Pucharu Zdobywców Pucharów. W 3. rundzie podopieczne Pawła Tetelewskiego zagrają z ubiegłorocznymi finalistkami tych rozgrywek. Zvezda Zvenigorod przegrała wówczas z duńskim Viborgiem HK. W sezonie 2007/08, "Gwiazdy" wygrały Ligę Mistrzyń i zdobyły Superpuchar.
[ad=rectangle]
Vistal w ostatnim sezonie z Europą pożegnał się w 3. rundzie Challenge Cup, przegrywając na wyjeździe dwa mecze z francuskim Union Mios Biganos-Begles. Gdynianki grają na europejskich parkietach nieprzerwanie od sezonu 2009/10. Wtedy awansowały w Challenge Cup do półfinału tych rozgrywek. Ponadto występowały dwukrotnie w Pucharze Zdobywców Pucharów, w eliminacji Ligi Mistrzyń, w Pucharze EHF. Większych sukcesów w tych rozgrywkach nie osiągnęły
Trener Vistalu ma świadomość, że to nie jego drużyna będzie faworytem dwumeczu z zespołem ze Zvienigorodu. - Nie mam wpływu na losowanie. Jakie mamy szanse, boisko pokaże. Faworytem jest drużyna z Rosji, ale nie położymy się wychodząc na boisko, tylko postawimy swoje warunki i pokażemy walory. Postaramy się przeciwstawić i zobaczymy na ile starczy sił. Mecze odbędą się w listopadzie, więc czas do nich jest odległy - powiedział Paweł Tetelewski w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
Ewentualna wygrana ze Zviezdą mogłaby pozwolić Vistalowi uwierzyć w siebie. Przed spotkaniami w Pucharze Zdobywców Pucharów, drużyna z Gdyni ma realizować kolejne cele. - Nie chcę gdybać. Na razie się przygotowujemy do sezonu. Zobaczymy jak będą wyglądać dziewczyny. Oby obyło się bez kontuzji. Najważniejszy dla nas jest początek ligi. Puchary to dla nas dodatek. Jak się uda coś osiągnąć, będzie świetnie - zakończył Tetelewski.
2 mecze we Francji, dodatkowo pierwszy mecz tuż po ponad 20 godzinne Czytaj całość