Jeszcze nie tak dawno informowaliśmy na naszych łamach, że na prośbę Związku Piłki Ręcznej w Polsce Sylwia Matuszczyk zerwała z winy klubu kontakt z Energą AZS Koszalin. Tymczasem okazało się, że obrotowa postanowiła jednak "jeszcze raz wejść do tej samej rzeki" i podpisała nową umowę. Jest to tym samym jasny sygnał ku temu, że Akademiczki wychodzą na prostą, a zarząd zaczął realizować swoje obietnice, czyli spłacać długi, które sięgnęły już kilkudziesięciu tysięcy złotych.
[ad=rectangle]
Według informacji, które możemy znaleźć na oficjalnej stronie Energi AZS nowy kontrakt został zawarty na okres jednego roku, czyli do końca sezonu 2014/2015. Przypomnijmy, że na posiedzeniu ustalono, że zarząd dostał od zawodniczek ultimatum spłaty całości zobowiązań do końca września bieżącego roku. Po tym terminie sytuacja może ulec diametralnej zmianie.
W najbliższy weekend koszalinianki miały wziąć udział w turnieju w Tczewie. Ostatecznie jednak podjęto decyzję o rezygnacji z imprezy.
Będzie coraz lepiej. Jestem dobrej myśli.
Wreszcie za działania w klubie wzięły się odpowiednie do tego osoby a nie pseudo działacze którzy z piłką ręczn Czytaj całość