2 
Były reprezentant Polski stery Wojskowych przejął na początku sierpnia. Drużyna pod jego wodzą wzięła udział w pięciu meczach sparingowych, zwycięstwami kończąc cztery z nich. Pierwszy prawdziwy test Przybeckiego czeka jednak dopiero teraz.
[ad=rectangle]
Śląsk w premierowej kolejce nowego sezonu PGNiG Superligi stawi czoła Górnikowi. - Na pewno nie będą to łatwe zawody. Zabrzanie po zdobyciu medalu są na fali, w dodatku będą grać na własnym parkiecie. Jedziemy tam po to, aby podjąć walkę i postawić się faworytowi. Zobaczymy, jak nam się to uda - nie kryje Przybecki w rozmowie ze SportoweFakty.pl.
Dla trenera wrocławian będzie to pierwszy oficjalny mecz w roli szkoleniowca. Rodowity opolanin sportową przygodę zakończył przed rokiem, w poprzednim sezonie pełniąc funkcję dyrektora sportowego Gaz-System Pogoni Szczecin.
- Stres przed debiutem? Nawet nie mam czasu, jest tyle rzeczy do załatwienia - śmieje się Przybecki. - Jedziemy na mecz i chcemy pokazać się z dobrej strony. Spotkanie trwa sześćdziesiąt minut, to jest sport i wszystko jest możliwe, choć gramy z mocnym rywalem, który ma w składzie doświadczonych zawodników. Cieszę się na to spotkanie. Trzeba stawić czoła wyzwaniu - kończy.
