LM: MKS Selgros Lublin skupia się na własnej grze

[tag=2675]MKS Selgros Lublin[/tag] w Lidze Mistrzyń 2014/2015 chce się skupić przede wszystkim na własnej grze i dobrej postawie w obronie.

Ostatnim przetarciem dla MKS-u było wtorkowe spotkanie w PGNiG Superlidze Kobiet przeciwko SPR-owi Olkusz, które zakończyło się zwycięstwem lublinianek 31:26. - Jeżeli chodzi o naszą postawę przeciwko SPR-owi Olkusz, to nie jesteśmy zbyt zadowolone. Mecz miał zupełnie inaczej wyglądać i miał być lekkim sprawdzianem przed tym, co nas czeka w Rumunii. Miałyśmy wprowadzić do gry pewne elementy, zarówno w obronie, jak i w ataku. Tutaj nie wykonałyśmy zadania przedstawionego przed spotkaniem. Cieszą dwa punkty, niemniej jednak styl, w jakim wygrałyśmy, pozostawia wiele do życzenia. Przerwy, gdzie nie trenujemy całym zespołem, wpływają niekorzystnie na naszą postawę - stwierdziła doświadczona skrzydłowa mistrza Polski, Małgorzata Rola.
[ad=rectangle]
- Na pewno nie zlekceważyłyśmy przeciwnika z Olkusza. Pewne elementy gdzieś tam nam nie zaskoczyły. Do tego meczu chciałyśmy podejść jak najbardziej poważnie, mając chociażby w głowie to, że w Rumunii będziemy walczyć z zespołem o wiele lepszym. W Lidze Mistrzyń nie stawiamy się na przegranej pozycji, bo wiemy też, na co stać jest nasz zespół, wiemy kogo mamy w swoich szeregach i na kogo możemy liczyć. Niektóre akcje mamy naprawdę bardzo fajne, i jeżeli pewne elementy będą wychodziły, to myślę, że wynik jest otwarty i jak najbardziej możemy powalczyć - dodała.

W piątek o godzinie 16:00 czasu polskiego ekipa z Lubelszczyzny rozegra swój pierwszy mecz w LM 2014/15, gdzie na trudnym rumuńskim terenie zmierzy się z HCM-em Baia Mare. - W zespole z Rumunii jest wiele klasowych zawodniczek, które prezentują bardzo wysoki poziom. Każdą z nich mamy po części omówioną. Myślę, że każda z nas wie, kogo ma naprzeciwko siebie, i z kim musi się liczyć. Przede wszystkim skupiamy się na własnej grze, i że będziemy grać mocno w obronie, żeby wyprowadzać jak najwięcej kontrataków, a zobaczymy, jak to tak naprawdę wyjdzie - zakomunikowała na zakończenie Rola.

Źródło artykułu: