Lublinianki zaliczyły ostatni test przed LM - relacja z meczu MKS Selgros Lublin - SPR Olkusz
W meczu Superligi piłkarek ręcznych mistrz Polski, MKS Selgros Lublin, bez większych problemów uporał się z SPR-em Olkusz.
Dopiero po piętnastej minucie podopieczne Sabiny Włodek przyspieszyły, co przełożyło się na rezultat (9:5). Bardzo dobrze współpracowały reprezentantki Polski Marta Gęga i Agnieszka Kocela, a mistrzynie kraju starały się utrzymywać wypracowaną przewagę (12:8). W końcowych minutach pierwszej części meczu kilkoma udanymi zagraniami popisała się Valentina Nestsiaruk, natomiast zespoły zeszły do szatni przy prowadzeniu MKS-u Selgrosu Lublin 16:10.
Po przerwie lubelskie zawodniczki chciały przede wszystkim kontrolować boiskowe wydarzenia, zaś w trudnych sytuacjach ekipę z Lubelszczyzny ratowała bramkarka Ekaterina Dzhukeva (20:14). SPR Olkusz ambitnie walczył w tej rywalizacji, ale to było za mało na doświadczone szczypiornistki Selgrosu, które w czterdziestej piątej minucie wygrywały 23:16. Już do końca meczu obraz gry nie uległ zmianie, a gospodynie triumfowały 31:26.
Najwięcej bramek dla MKS-u rzuciła Marta Gęga (6 bramek).
MKS Selgros Lublin - SPR Olkusz 31:26 (16:10)
MKS Selgros: Dzhukeva, Baranowska - Gęga 6, Repelewska 3, Skrzyniarz, Małek 4, Rola 2, Drabik 3, Nestsiaruk 5, Quintino 4, Kocela 3, Nocuń, Kozimur, Syncerz, Szarawaga, de Jesus 1.
Kary: 6 min. (Gęga - 2 min., Drabik - 2 min., Syncerz - 2 min.).
Karne: 3/6.
SPR: Hoffman, Wąż - Leńczuk, Nowak 1, Przytuła 4, Wicik 7, Marszałek 6, Postołek, Fierka 2, Latała, Kobzar 3, Wcześniak 3, Basiak.
Kary: 4 min. (Nowak - 2 min., Przytuła - 2 min.).
Karne: 2/4.
Sędziowie: Grzegorz Młyński (Zwoleń) oraz Rafał Pruszarski (Legionowo).