Nokaut w ostatnim kwadransie - relacja z meczu KPR Legionowo - Warmia Traveland Olsztyn

Drużyny z Legionowa i z Olsztyna mają superligowe doświadczenie. Ekipa spod Warszawy wydaje się być faworytem swojej grupy I ligi i wygrała jak dotąd wszystkie swoje mecze, jednak olsztynianie, którzy przed sobotą mieli na swoim koncie zaledwie jedną porażkę, również nie chcieli oddać punktów bez walki.
[ad=rectangle]
Mecz w Legionowie przez większość czasu był bardzo wyrównany. Na pierwszą dwubramkową przewagę wyszli goście, po rzucie karnym, skutecznie wykonanym przez Radosława Jankowskiego w dwunastej minucie. Chwilę później był już remis. Na minutę przed przerwą, po rzucie Witalija Titowa, na prowadzenie 14:12 wyszli gospodarze. Wynik pierwszej połowy ustalił Michał Sikorski rzutem w ostatniej minucie.

Początek drugiej części spotkania wyglądał podobnie, jak pierwszych trzydzieści minut. W 45 minucie po bramce Mateusza Kopycińskiego był remis 20:20 i... na boisku w ostatnim kwadransie istnieli już tylko podopieczni Roberta Lisa. Do końca meczu zdobyli dziewięć bramek, tracąc tylko dwie - jedną z rzutu karnego i jedną w ostatnich sekundach. W tym okresie gry niezwykle skuteczny był Michał Prątnicki i ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 29:22.

KPR Legionowo - Warmia Traveland Olsztyn 29:22 (14:13)

KPR: Ner, Krekora - Prątnicki 7, Titow 7, Dzieniszewski 4, Ciok 4, Gawęcki 4, Kasprzak 2, Suliński 1 oraz Bulej, Wuszter, Wolski.
Kary: 16 min.
Karne: 1/3.

Warmia Traveland: Zakreta, Gawryś - Jankowski 6, Deptuła 4, Kopyciński 4, Królik 3, Kempiński 2, Sikorski 2, Drożdzik 1 oraz Koledziński, Malewski, Krawczyk, Hegier.
Kary: 12 min.
Karne: 4/7.

Kary: KPR - 16 min. (Dzieniszewski 2 min., Ciok 2 min., Wolski 2 min., Gawęcki 2 min., Titow 2 min., Wuszter 2 min., Kasprzak 2 min., Prątnicki 2 min.), Warmia Traveland - 12 min. (Królik 6 min. - cz.k., Krawczyk 4 min., Kopyciński 2 min.).
Sędziowie: Chodorek, Popiel (Kielce).
Widzów: 250.