Przed sezonem beniaminek z Tczewa dokonał kilku ciekawych wzmocnień i wydawało się, że tym razem utrzymanie się w Superlidze nie będzie problemem, a być może uda się powalczyć nawet o czołowa ósemkę o czym przekonywał trener Leszek Elbicki.
[ad=rectangle]
Faktem jest, że Sambor prezentuje się nieźle, nieporównywalnie lepiej niż w poprzednich dwóch sezonach, w których w Superlidze był dostarczycielem punktów. Ale faktem również jest to, że w dotychczasowych 11 meczach zgromadził jedynie 5 punktów, plasuje się na 10. pozycji i dwa ostatnie zespoły wyprzedza jedynie o 2 punkty. Zarząd SPR Sambor Tczew zdecydował, że dotychczasowa gra nie daje gwarancji utrzymania się w Superlidze, a trener przez całą rundę nie był w stanie ustabilizować składu czy wykreować lidera.
- Zarząd SPR Sambor Tczew po szczegółowej analizie gry zespołu w I rundzie, po wielu rozmowach i dyskusjach doszedł do wniosku, że dotychczasowe wyniki zespołu są niezadowalające, a obecna forma i gra nie daje gwarancji utrzymania się w Superlidze, w grze zespołu brakowało stabilizacji, przewidywalności. Zarząd dziękuje trenerowi Leszkowi Elbickiemu za dotychczasową pracę, w szczególności za wywalczony awans do Superligi i życzy dalszych sportowych sukcesów - powiedział wiceprezes Sambora, Michał Kaczyński.
Propozycję objęcia funkcji I trenera otrzymał dotychczasowy II trener zespołu Bartłomiej Pepliński. Ostateczne decyzje w sprawie nowego sztabu szkoleniowego zostaną podjęte na początku przyszłego tygodnia.