W meczu 14. kolejki I ligi mężczyzn zmierzyły się ze sobą drużyny, które w pierwszej rundzie podzieliły się punktami. W spotkaniu rewanżowym wydawało się, że większe szanse na zwycięstwo mają gdynianie, którzy mieli trzy punkty więcej od elblążan.
[ad=rectangle]
Pojedynek od mocnego uderzenia rozpoczęli podopieczni Marcina Markuszewskiego, którzy w ciągu czterech minut rzucili aż pięć goli, a stracili w tym czasie tylko jeden. Warto dodać, że aż cztery z tych kontr wykończył Michał Derdzikowski. Elblążanie w końcu przerwali skuteczną passę przyjezdnych i mozolnie zaczęli odrabiać straty. Dobrym posunięciem szkoleniowca była zmiana w bramce na Marcina Głębockiego, który później wielokrotnie ratował swoją drużynę przed utratą kolejnych bramek. W 21. minucie bramkę kontaktową rzucił Marcin Szopa i tablica wyników wskazywała 9:10. W kolejnych akcjach ponownie skuteczniejsi byli przyjezdni, którzy do przerwy odskoczyli na trzy trafienia (13:16).
Kilkubramkową przewagę gdynianie utrzymywali mniej więcej do 35. minuty. W kolejnych akcjach zawodnicy Spójni mylili się przy oddawaniu rzutów i albo piłka trafiała w słupki albo lądowała obok bramki. Z przerwy zarządzonej na prośbę szkoleniowca z Gdyni bardziej skorzystali miejscowi, którzy po wznowieniu nie tylko wyrównali, ale również wyszli, po raz pierwszy w tym meczu, na prowadzenie 22:21. Duża w tym zasługa Głębockiego, który wielokrotnie zatrzymywał rzuty gdynian. Niemoc strzelecka Kar-Do, która trwała aż osiem minut przerwał w końcu Rafał Rychlewski. W końcówce przyjezdni mieli okazję na doprowadzenie do korzystnego wyniku grając w podwójnej przewadze, jednak zdeterminowani elblążanie nie pozwolili im na zbyt wiele. Po zaciętej drugiej połowie podopieczni Dariusza Molskiego zwyciężyli 28:24.
Meble Wójcik Elbląg - Kar-Do Spójnia Gdynia 28:24 (13:16)
Wójcik
: Fiodor, Głębocki - Szopa 7/4, Olszewski 4, Serpina 4, Adamczak 4, Malczewski 3, Dorsz 2, Nowakowski 1, Bąkowski 1, Kostrzewa 1, Malandy 1, Kupiec, Spychalski, Gębala, Kupiec, Gryz.
Kary: 10 minut (Olszewski, Spychalski, Malandy, Kupiec, Dorsz)
Karne: 4/5
Spójnia: Zimakowski, Skowron - Szlinger 6, Rychlewski 5/3, Derdzikowski 5, Wróbel 3, Staniszewski 2, Nowaliński 2, Kowalski 1, Dyszer, Chyła, Naus, Bielec, Nazimek, Stelmaski.
Kary: 6 minut (Bielec, Staniszewski, Nowaliński)
Karne: 3/3
Sędziowali: Filipiak A.T.