MŚ 2015: Szwedzi załamani. "Przegraliśmy warunkami fizycznymi"

- Gratulacje dla Polaków, to był dla nas trudny mecz. Jesteśmy zawiedzeni, ale cóż, takie jest życie - powiedział po meczu z reprezentacją Polski trener Szwedów, Staffan Olsson.

Po końcowym gwizdku poniedziałkowego spotkania szwedzcy szczypiorniści byli zrozpaczeni. Ekipa Staffana Olssona i Oli Lindgrena znakomicie spisywała się w pierwszej fazie mistrzostw w Katarze i do starcia z reprezentantami Polski przystępowali w roli faworyta. Po pierwszych minutach rywalizacji było już jednak widać, że Trzy Korony będą miały ogromny problem z pokonaniem biało-czerwonych.
[ad=rectangle]
Skandynawowie od początku starcia z polską drużyną bardzo słabo spisywali się w ofensywie, ale i tak prowadzili do przerwy dzięki indolencji biało-czerwonych w ataku. Po przerwie nasi rywale nie mieli już żadnych szans w starciu z kapitalnie grającymi w defensywie Polakami.

- To był wyrównany mecz, a my nie zagraliśmy na tyle dobrze, by go wygrać. Mieliśmy spory problem ze zdobywaniem bramek, obrona Polaków była znakomita. W mojej opinii przegraliśmy warunkami fizycznymi, byliśmy po prostu zbyt mali, by przebić się z dziewiątego metra. Cóż, takie jest życie - powiedział na konferencji trener Olsson.

Szwedzki trener był pogodzony z porażką i wyższością polskiego zespołu, wrażenie przybitego sprawiał zaś rozgrywający Trzech Koron, Markus Olsson.

- Jesteśmy ogromnie zawiedzeni. To był taki sam mecz jak z Francją. Graliśmy dobrze przez czterdzieści pięć minut, a potem zanotowaliśmy przestój i pięć minut słabszej gry zadecydowało o naszej porażce - ocenił.

Porażka w poniedziałkowym meczu zakończyła udział szwedzkiego zespołu w mistrzostwach w Katarze. Drużyna trenerów Olssona i Lindgrena już we wtorek wróci do kraju.

Z Ad Dauhy dla SportoweFakty.pl,
Maciej Wojs

Komentarze (8)
Bull UT
26.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
widze, że Lindgren w przerwie zimowej trenuje piłkę ręczną. Warto w przerwie zimowej dbać o formę, aby później wrócić na tor. 
avatar
Eder
26.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tak to jest, jak się gra skrzydłowymi na rozegraniu... kontuzje Andersona i Jakobssona mocno rozbiły im gre, do tego nie zabrał Bergrena, Larholma czy Stenmalma, ktorzy mają po 195-198 cm... je Czytaj całość
avatar
CzarnyP
26.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda mi Szwedów bo powinni grać dalej zamiast takich drużyn jak Niemcy którzy wiadomo jak się w tej imprezie znaleźli i których być tu nie powinno !!! 
avatar
Tępy_Scyzoryk
26.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
To aż taki wstyd przyznać się do przegranej z geniuszem Herr. Bieglera, że trzeba wymyślać takie kręte tłumaczenia? 
avatar
Mudd
26.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Staffan, kiedy w końcu przyjmiesz do wiadomości, że twoi Szwedzi to "rozgotowane makarony"/"miękkie faje"? Jeden wyskok na igrzyskach w Londynie to wyjątek potwierdzający regułę. Dawaj do Polsk Czytaj całość