Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Kolejne osłabienia w Vive Tauronie. Z Dunkierką w dziewięciu?

Po mistrzostwach świata w Katarze w kieleckiej ekipie panuje prawdziwy szpital. Wszystko wskazuje na to, że w meczu Ligi Mistrzów z Dunkierką nie wystąpi aż ośmiu zawodników mistrza Polski.

Aneta Szypnicka
Aneta Szypnicka
Na czempionacie globu walczyło aż jedenastu szczypiornistów na co dzień broniących barw Vive Tauronu Kielce. Sześciu z nich przywiozło z Kataru do Kielc brązowe medale mistrzostw świata, wszyscy jednak zostawili na Bliskim Wschodzie dużo zdrowia i serca. Teraz kielecki klub radzi sobie jak może z osłabieniami kadrowymi. W dwóch pierwszych meczach po przerwie reprezentacyjnej z powodu urazów nie wystąpili Piotr Grabarczyk, Karol Bielecki, Uros ZormanZeljko MusaPiotr ChrapkowskiKrzysztof Lijewski i Tomasz Rosiński.
W ligowych meczach ze Śląskiem Wrocław i Azotami Puławy na parkiet wybiegło jedynie dziesięciu zawodników mistrza Polski, w tym tylko trzech rozgrywających i jeden obrotowy. Kielczanie oba spotkania pewnie wygrali, ale już 14 lutego czeka ich poważniejszy sprawdzian, po przerwie ruszają bowiem rozgrywki Ligi Mistrzów. Podopieczni Talanta Dujszebajewa zmierzą się z Dunkerque HB i wszystko wskazuje na to, że trener będzie miał do dyspozycji jedynie dziewięciu zawodników.

- Michał Jurecki też jest kontuzjowany, nie może skakać, dlatego zagrał tylko w obronie. W sobotę mamy mecz z Dunkierką i jestem na 100 procent pewny, że on w nim nie zagra. W Lidze Mistrzów zrealizowaliśmy swój plan, mamy pierwsze miejsce, teraz chcemy, żeby zawodnik po mistrzostwach mógł odpocząć. Monitorujemy zdrowie Piotrka Grabarczyka i Karola Bieleckiego. Jeśli będą w stanie, to nam pomogą. Jeżeli to nie, to będziemy grać w dziewięciu zawodników - powiedział po spotkaniu z Azotami Puławy szkoleniowiec kieleckiego zespołu, Talant Dujszebajew.

Jeśli do soboty nie wyleczy się Karol Bielecki, kielczanie wyjdą na boisko tylko z dwoma rozgrywającymi.

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
Zgłoś błąd
inf. własna
Komentarze (37)
  • Limon Zgłoś komentarz
    Stawiać na Dunkierke czy nie stawiać, o to jest pytanie :D
    • endriu122 Zgłoś komentarz
      W Kielcach nikt nie uskarżał się nad plagą kontuzji .To jest sport i na takie sytuacje trzeba być przygotowanym.Prawdziwych zawodowców poznaje się właśnie w takich sytuacjach.
      • endriu122 Zgłoś komentarz
        Wychowankowie i najemnicy ,i już udowadnianie o wyższości jednych nad drugimi.W Wiśle jest dwóch wychowanków i Wisła jest w tym pojedynku lepsza.Zawodnik z podpisanym kontraktem staje
        Czytaj całość
        się najemnikiem.Każdy klub ma tych najemników w zależności od potrzeby.Trener i drużyna rozliczana jest jednak z wyników sportowych a nie z ilości wychowanków.Gdy wynik sportowy nie idzie w parze z oczekiwaniami ,wtedy szuka się wszystkich środków zastępczych dla podniesienia własnego morale.
        • Kathleen Zgłoś komentarz
          Jak odkupimy Łucaka od Chrobrego, to będziemy mieć w składzie wychowanka, w końcu to chłopak z Kielc i grał w młodzieżówce Vive. Poza tym to nie jest tak, że my nie mamy w ogóle
          Czytaj całość
          wychowanków, bo to przecież nieprawda, chociażby Mateusz Przybylski czy Paweł Podsiadło. Fakt, w Wiśle szkolenie młodzieży stoi na wyższym poziomie, u nas tak naprawdę od niedawna zaczęto się tym na poważnie zajmować. Ale wierzę, że już za kilka lat nasi wychowankowie będą gotowi, by grać z pierwszym zespołem, bo piłka ręczna w Kielcach zaczyna cieszyć się coraz większą popularnością i coraz więcej dzieciaków, zamiast zapisywać się do szkółki Korony, zapisują się do Vive. Bo u nas właśnie jest jeszcze ten dodatkowy problem, że mamy zarówno ekstraklasową drużynę piłki naożnej, jak i ręcznej. I dzieciaki mają trudny wybór. Większość chyba mimo wszystko woli być drugim Ronaldo czy Messim niż Auginagalde, Genscheimerem czy innym Omeyerem.
          • jerseyus Zgłoś komentarz
            Maxi zaczął jak zwykle skamlanie, a reszta podchwyciła. Ja nie słyszałem żeby ktoś z Kielc bardzo narzekał. Mówią, że jak tak wyszło to trzeba grać w 9 czy 10 i tyle. Zresztą,
            Czytaj całość
            chodzi chyba o to, żeby dać tym zawodnikom odpocząć i wyleczyć się na dobre. Pewnie gdyby była naprawdę konieczność to większość z nich byłaby w składzie. Jakoś na mistrzostwach niektórzy grali do ostatniego meczu, więc i tu daliby radę.
            • skejd Zgłoś komentarz
              Wisła z problemem wąskiej kadry musi się zmagać od kilku lat i jakoś dajemy radę, a w Kielcach już się gubią. Talant niby taki wizjoner, a nie potrafi poradzić sobie z nieco bardziej
              Czytaj całość
              wąskim składem ?
              • Czar Zgłoś komentarz
                A to ciekawe... Jest w Polsce klub który ma więcej tych "najemników", a młodzież ogrywa, ale nie naszą... Zgadnij jaki to klub...
                • HANDBALL ZABRZE Zgłoś komentarz
                  Dacie radę powodzenia,Zabrze trzyma kciuki.Pozdrawiam.
                  • Poznaj Grenlandie Zgłoś komentarz
                    Szkoda ze nie majá żadnych młodych wychowanków na takie sytuacje. Vive zawsze powinno jakiegoś chłopaka w superlidze ogrywać.
                    • handballek Zgłoś komentarz
                      wypisz wymaluj sytuacja sprzed 2 lat plaga kontuzji a potem 3 miejsce w Final4 oby się powtórzyło, tylko że z tym potencjałem kadrowym liczę na finał
                      • endriu122 Zgłoś komentarz
                        Sytuacja trudna ale nie tragiczna.Na pewno będzie bardzo ciężko .
                        • milekkibic Zgłoś komentarz
                          W tym 2 bramkarzy xd
                          • Maxi-102 Zgłoś komentarz
                            Samie tego chcieli nakupowali reprezentantów krajów...muszą się z tym liczyć że zawodnicy jadą na MŚ, ME, IO,...i że będą kontuzje...
                            Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                            ×
                            Sport na ×