Kolejne osłabienia w Vive Tauronie. Z Dunkierką w dziewięciu?
Po mistrzostwach świata w Katarze w kieleckiej ekipie panuje prawdziwy szpital. Wszystko wskazuje na to, że w meczu Ligi Mistrzów z Dunkierką nie wystąpi aż ośmiu zawodników mistrza Polski.
- Michał Jurecki też jest kontuzjowany, nie może skakać, dlatego zagrał tylko w obronie. W sobotę mamy mecz z Dunkierką i jestem na 100 procent pewny, że on w nim nie zagra. W Lidze Mistrzów zrealizowaliśmy swój plan, mamy pierwsze miejsce, teraz chcemy, żeby zawodnik po mistrzostwach mógł odpocząć. Monitorujemy zdrowie Piotrka Grabarczyka i Karola Bieleckiego. Jeśli będą w stanie, to nam pomogą. Jeżeli to nie, to będziemy grać w dziewięciu zawodników - powiedział po spotkaniu z Azotami Puławy szkoleniowiec kieleckiego zespołu, Talant Dujszebajew.
Jeśli do soboty nie wyleczy się Karol Bielecki, kielczanie wyjdą na boisko tylko z dwoma rozgrywającymi.
-
Limon Zgłoś komentarz
Stawiać na Dunkierke czy nie stawiać, o to jest pytanie :D -
endriu122 Zgłoś komentarz
W Kielcach nikt nie uskarżał się nad plagą kontuzji .To jest sport i na takie sytuacje trzeba być przygotowanym.Prawdziwych zawodowców poznaje się właśnie w takich sytuacjach. -
endriu122 Zgłoś komentarz
się najemnikiem.Każdy klub ma tych najemników w zależności od potrzeby.Trener i drużyna rozliczana jest jednak z wyników sportowych a nie z ilości wychowanków.Gdy wynik sportowy nie idzie w parze z oczekiwaniami ,wtedy szuka się wszystkich środków zastępczych dla podniesienia własnego morale. -
Kathleen Zgłoś komentarz
wychowanków, bo to przecież nieprawda, chociażby Mateusz Przybylski czy Paweł Podsiadło. Fakt, w Wiśle szkolenie młodzieży stoi na wyższym poziomie, u nas tak naprawdę od niedawna zaczęto się tym na poważnie zajmować. Ale wierzę, że już za kilka lat nasi wychowankowie będą gotowi, by grać z pierwszym zespołem, bo piłka ręczna w Kielcach zaczyna cieszyć się coraz większą popularnością i coraz więcej dzieciaków, zamiast zapisywać się do szkółki Korony, zapisują się do Vive. Bo u nas właśnie jest jeszcze ten dodatkowy problem, że mamy zarówno ekstraklasową drużynę piłki naożnej, jak i ręcznej. I dzieciaki mają trudny wybór. Większość chyba mimo wszystko woli być drugim Ronaldo czy Messim niż Auginagalde, Genscheimerem czy innym Omeyerem. -
jerseyus Zgłoś komentarz
chodzi chyba o to, żeby dać tym zawodnikom odpocząć i wyleczyć się na dobre. Pewnie gdyby była naprawdę konieczność to większość z nich byłaby w składzie. Jakoś na mistrzostwach niektórzy grali do ostatniego meczu, więc i tu daliby radę. -
skejd Zgłoś komentarz
wąskim składem ? -
Czar Zgłoś komentarz
A to ciekawe... Jest w Polsce klub który ma więcej tych "najemników", a młodzież ogrywa, ale nie naszą... Zgadnij jaki to klub... -
HANDBALL ZABRZE Zgłoś komentarz
Dacie radę powodzenia,Zabrze trzyma kciuki.Pozdrawiam. -
Poznaj Grenlandie Zgłoś komentarz
Szkoda ze nie majá żadnych młodych wychowanków na takie sytuacje. Vive zawsze powinno jakiegoś chłopaka w superlidze ogrywać. -
handballek Zgłoś komentarz
wypisz wymaluj sytuacja sprzed 2 lat plaga kontuzji a potem 3 miejsce w Final4 oby się powtórzyło, tylko że z tym potencjałem kadrowym liczę na finał -
endriu122 Zgłoś komentarz
Sytuacja trudna ale nie tragiczna.Na pewno będzie bardzo ciężko . -
milekkibic Zgłoś komentarz
W tym 2 bramkarzy xd -
Maxi-102 Zgłoś komentarz
Samie tego chcieli nakupowali reprezentantów krajów...muszą się z tym liczyć że zawodnicy jadą na MŚ, ME, IO,...i że będą kontuzje...