W środę (2 kwietnia) odbyło się spotkanie o Superpuchar Polski. Na PGE Narodowym w Warszawie najlepszy zespół PKO Ekstraklasy sezonu 2023/24 Jagiellonia Białystok pokonała zdobywcę krajowego pucharu Wisłę Kraków 1:0.
Z perspektywy trybun mecz ten obserwowało zaledwie blisko 11 tysięcy osób, z czego większość z nich to kibice Wisły. Przypomnijmy, że fani Jagiellonii zbojkotowali starcie z uwagi na to, iż PZPN przeniósł je z Białegostoku do Warszawy w obawie o wyłączenie sektora dla sympatyków "Białej Gwiazdy".
Jak się okazuje przed meczem doszło do incydentu z udziałem kibiców Wisły. Portal kryminalki.pl poinformował, że ci próbowali wnieść na stadion niebezpieczne przedmioty, które schowali w bębnach, które sprawdzono za pomocą promieni RTG.
"Okazało się, że w podwójnych ściankach bębnów ukryte były środki pirotechniczne w postaci rac i flar oraz klubowe kominiarki. W związku z naruszeniem artykułu 59 pkt. 1 Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Za popełnione przestępstwo grozi im teraz do 5 lat pozbawienia wolności" - czytamy w artykule wspomnianego źródła.
Policjanci w dniu meczu o Superpuchar Polski zatrzymali łącznie 15 osób między innymi za posiadanie narkotyków, zakazy stadionowe czy też posiadanie niebezpiecznych narzędzi. Oprócz tego ukarano mandatami karnymi 12 ludzi za spożywanie alkoholu w miejscach publicznych, śmiecenie oraz używanie niekulturalnych słów.
ZOBACZ WIDEO: 41 lat na karku, ale nadal to ma! Tego gola trzeba zobaczyć