III Memoriał im. Antoniego Weryńskiego: PGE Stal nie sprostała ekipie z Zaporoża

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

ZTR Zaporoże został triumfatorem III Memoriału im. Antoniego Weryńskiego w Mielcu. W decydującym spotkaniu wicemistrzowie Ukrainy pokonali gospodarzy, PGE Stali Mielec, 27:23 (11:13).

- Te dwa spotkania z Tatranem i mecz z Zaporożem to taki papierek lakmusowy dla mojego zespołu. Na ich podstawie możemy oceniać na co nas stać i jak wyglądamy - mówił w środku tygodnia szkoleniowiec mieleckiej drużyny, Tadeusz Jednoróg. Po sobotnim spotkaniu doświadczony trener może być zadowolony - jego podopieczni wypadli na tle faworyzowanego rywala korzystnie. [ad=rectangle] Czeczeńcy po raz kolejny przystąpili do zawodów w okrojonym składzie. Od początku przygotowań do sezonu niezdolni do gry są Damian KrzysztofikPiotr Krępa i Marcin Basiak, a podobnie jak w piątkowym meczu z Czuwajem, w starciu z ZTR-em nie zobaczyliśmy na parkiecie wpisanych do protokołu Michała Wypycha i Piotra Krępy.

Pomimo braku nominalnego obrotowego, Stal dzielnie stawiła czoła ukraińskiej drużynie. Do 21. minuty zawodów obie ekipy prowadziły wyrównaną walkę, jednak wówczas mielczanie odskoczyli rywalom na dystans trzech bramek (11:8). Przewaga Stali mogła być większa, lecz Łukasz Janyst nie wykorzystał rzutu karnego.

Po pierwszej połowie spotkania gospodarze wygrywali 13:11, na prowadzeniu utrzymując się również przez dziesięć minut drugiej połowy. Wtedy jednak podopieczni Witalija Nata wrzucili wyższy bieg. W 41. minucie ZTR doprowadził do remisu 15:15, a już pięć minut później wygrywał 19:16.

Od tego momentu ukraińska drużyna kontrolowała przebieg spotkania. Trener Jednoróg posłał w bój jedynie ośmiu graczy z pola, przez co Czeczeńcy ustępowali rywalom w końcowym kwadransie. Na minutę przed końcem meczu ZTR prowadził już 27:21, gospodarze jednak zmniejszyli nieco rozmiary porażki, ostatecznie przegrywając różnicą czterech goli (23:27).

Ukraińska drużyna triumfowała w memoriale im. Antoniego Weryńskiego po raz pierwszy w historii. To drugi turniej, jaki ZTR wygrał w tym roku w Polsce. Wcześniej ekipa trenera Nata zwyciężyła w memoriale im. Ryszarda Matuszaka w Głogowie.

III Memoriał im. Antoniego Weryńskiego w Mielcu:

PGE Stal Mielec - ZTR Zaporoże 23:27 (13:11)

PGE Stal: Lipka, Nikolić - Wilk 2, Janyst 4 (1/2), Obiała, Sobut 6, Kłoda, Kawka 1, Chodara 3, Kostrzewa 7 (1/2). Karne: 2/4.  Kary: 8 min.

ZTR: Dierewiankin, Umowist - Artemienko 7, Akimienko 6, Kirilenko 2, Ganczew, Isanczuk 2, Karamyszew 5, Tilte 5 (2/2), Zwiezdow. Karne: 2/2. Kary: 8 min.

Kary: PGE Stal - 8 min. (Obiała - 4 min.; Kłoda, Kawka - po 2 min.); ZTR - 8 min. (Karamyszew - 4 min.; Isanczuk, Kirilenko - po 2 min.).

Sędziowali: Jacek Moskalczyk (Żarówka) oraz Krzysztof Pazdro (Mielec).

M Zespół M Z R P Bramki +/- Pkt
1ZTR Zaporoże220066:46+204
2PGE Stal Mielec210160:48+122
3SRS Czuwaj Przemyśl200244:76-320
Źródło artykułu:
Komentarze (6)
RMI
22.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podsumowując nowe nabytki rzuciły w najważniejszym meczu 1 bramkę, a wystąpiło ich dwóch. Z jednym rozgrywającym na poziomie ekstraklasy to sobie Mielec może...  
avatar
Dworek
22.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W takim składzie drużyna sportowo wypadła b.dobrze .Znowu popisali się działacze.Organizacja fatalną a wystapienie" prezesa "pozal się p.Boże.Teraz się nie dziwie potencjalnym sponsorom .Kto po Czytaj całość
avatar
and_m
22.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wyglądało rzeczywiście zaskakująco dobrze jak na drużynę bez koła i prawego rozegrania. Ale drużynę ciagnie praktycznie Sobut i skrzydła. .W obronie gra juz fajnie poukladana, ale w ataku w wyp Czytaj całość
avatar
RAF171
22.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jestem pozytywnie zaskoczony tym spotkaniem. Chłopaki trzymali się dzielnie i gdyby nie zmęczenie to kto wie. Słyszałem jak Chodara mówił do trenera pod koniec że już nie ma siły i wcale mu się Czytaj całość
miki
22.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gra Stali mogła się podobać. Atak pozycyjny do 40 minuty był ułożony i przemyślany - czasami, szczególnie w początkowej fazie meczu brakowało skuteczności, ale pomysł na pewno jest, pomimo brak Czytaj całość