Wielkie emocje w Gdańsku! Beniaminek zremisował z liderem!

W sobotę w barwach AZS-u Łączpol AWFiS zadebiutowała nowa bramkarka - Marta Wiercioch, która jeszcze w środę nie mogła wystąpić w barwach klubu z Gdanska, gdyż była związana kontraktem z Energą AZS-em Koszalin. Pogoń Baltica przed tym spotkaniem była niepokonana i zapowiadały się wielkie emocje w starciu dwóch ekip z północy kraju.

Od początku spotkania liderki tabeli postawiły poprzeczkę niezwykle wysoko. Ekipa prowadzona przez Adriana Struzika wspomagana przez głośną grupę kibiców miała na początku meczu największe problemy z Karoliną Siódmiak, która jako jedyna potrafiła pokonywać świetnie dysponowaną Adriannę Płaczek. W 10. minucie po trafieniu Pauliny Masnej, to ekipa ze Szczecina prowadziła 4:3.

W dalszej części spotkania gdy szczecinianki zdołały wychodzić na dwubramkową przewagę, momentalnie podopieczne Jerzego Cieplińskiego momentalnie zmniejszały stratę. Ani razu nie udało im się jednak dojść na remis. Jeszcze w 27. minucie po rzucie Siódmiak było 11:12. Trzy razy z rzędu udanymi akcjami popisała się jednak Aleksandra Zimny i ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 11:15.

Po zmianie stron zespół ze Szczecina zmagał się z kilkoma osłabieniami. Momentalnie wykorzystały to gdańszczanki, które najpierw zaczęły odrabiać stratę, a gdy po rzucie Urszuli Lipskiej na 16:15 wyszły na prowadzenie, wciąż je powiększały! Czyniły to mimo tego, że w ciągu dwunastu minut drugiej połowy zmarnowały trzy rzuty karne.

O ile gra w obronie szczecinianek nie wyglądała najgorzej, o tyle zespół prowadzony przez Adriana Struzika nie miał zupełnie pomysłu na grę w ofensywie. Pierwszą bramkę w drugiej połowie zdobyła dla Pogoni Baltica Hanna Jaszczuk. Zrobiła to... w 44. minucie spotkania!

Po bramce Marta Karwecka w 44. minucie AZS Łączpol AWFiS prowadził już 19:15. Wtedy jednak i gdańszczanki zacięły się w ataku. W ciągu jedenastu minut pokonały Płaczek tylko raz, po drodze często gubiąc się podczas akcji ofensywnych. Tylko Marcie Wiercioch gdańszczanki mogą zawdzięczać to, że rywalki ich nie zdominowały. Mimo jej dobrej postawy, po trafieniu Joanny Gadziny w 53. minucie był remis 20:20, a niedługo później Patrycja Królikowska wyprowadziła Pogoń Balticę na prowadzenie!

Przy stanie 22:22 na 40 sekund przed końcem akcję przeprowadziły szczecinianki. Rzut Aleksandry Zimny obroniła Marta Wiercioch! Chwilę później Jerzy Ciepliński poprosił o czas. Na 13 sekund przed końcowym gwizdkiem Monika Koprowska sfaulowała Katarzynę Skonieczną i otrzymała za to karę dwóch minut. Skonieczna nie zdołała oddać rzutu w ostatniej akcji i ostatecznie mecz zakończył się remisem 22:22.

AZS Łączpol AWFiS Gdańsk - Pogoń Baltica Szczecin 22:22 (11:15)

AZS Łączpol AWFiS: Dobrowolska, Wiercioch - Siódmiak 8, Stachowska 3, Strzałkowska 2, Lipska 2, Pasternak 2, Dąbrowska 2, Karwecka 1, Skonieczna 1 oraz Mazurek, Ciura, Tomczyk.
Karne: 1/5.
Kary: 4 min.

Pogoń Baltica: Płaczek, Kozłowska - Zimny 6, Gadzina 4, Masna 4, Jaszczuk 3, Szczecina 2, Królikowska 2 oraz Głowińska, Koprowska, Noga, Costa, Sabała, Kochaniak.
Karne: 1/2.
Kary: 12 min.

Kary: AZS Łączpol AWFiS - 4 min. (Dąbrowska 2 min., Siódmiak 2 min.), Pogoń Baltica - 12 min. (Masna 4 min., Costa 2 min., Zimny 2 min., Noga 2 min., Koprowska 2 min.).
Sędziowie: Baranowski, Lemanowicz.
Widzów: 500.

Michał Gałęzewski z Gdańska.