Polskie szczypiornistki zgodnie przyznają, że reprezentacja Słowacji jest znacznie trudniejszym rywalem niż Finlandia, z którą zespół Biało-Czerwonych zmierzył się w środę w Lubinie.
Podopieczne Kima Rasmussena sobotnie spotkanie eliminacji do Mistrzostw Europy rozegrają na wyjeździe. - Będzie ciężko, aczkolwiek od czwartku solidnie przygotowujemy się pod najbliższego przeciwnika. Mam nadzieję na tyle skutecznie, że zwyciężymy. Ciężko pracowałyśmy na zgrupowaniu, więc trochę mamy w nogach, ale złapiemy chwilę świeżości i w sobotę wygrywamy - powiedziała z uśmiechem reprezentacyjna skrzydłowa, Patrycja Królikowska.
- Na pewno Słowacja jest bardziej wymagającym rywalem, ale do tego meczu szykujemy się tak naprawdę od początku zgrupowania. Skupiałyśmy się na naszej defensywie, a także rozpracowywałyśmy przeciwnika - dodała Agnieszka Jochymek.
Pojedynek odbędzie się w sobotę o godzinie 18.00.
Wdowczyk o piłkarzach Legii. "Mają szczęście, że grają w dobrym klubie"