Landin w sobotnim spotkaniu w Orlen Arenie grał jak z nut. Duńczyk już w pierwszych minutach rywalizacji zanotował kilka interwencji, a po kwadransie mógł się pochwalić 70-procentową skutecznością parad. Co prawda przed przerwą jego statystyki spadły do poziomu 46 procent, ale w trakcie pierwszej połowy i tak puścił zaledwie osiem rzutów Nafciarzy.
W ciągu 45-minutowego występu Landin odbił łącznie 16 piłek. Wyróżniona parada Duńczyka nie została jednak wybrana przez ehfTV najlepszą interwencją 4. kolejki. Zobacz na kogo postawili redaktorzy oficjalnej telewizji Ligi Mistrzów: