MKS Kalisz znów zaskakuje u siebie

Podopieczni Pawła Ruska nie byli faworytami pojedynku z Meblarzami, jednak atut własnej hali i kapitalna końcówka dały zwycięstwo MKS-owi Kalisz.

Gospodarze nie byli faworytami potyczki na własnym parkiecie. Tydzień wcześniej bardzo boleśnie przegrali w Gdyni. Paweł Rusek miał trudne zadanie, by zmobilizować swoich piłkarzy po porażce różnicą 11 bramek. Tym bardziej, że do najstarszego polskiego miasta przyjeżdżał jeden z kandydatów do walki o awans.

Zespół z Elbląga nie zagrał jednak w Kaliszu dobrego pojedynku. O ile przyzwoicie zaprezentował się w obronie, tak zdobył zaledwie 23 bramki. To nie mogło pozwolić na wywiezienie punktów z obcego parkietu, choć długo wydawało się, że tak może się stać.

Oba zespoły grały dobrze okresami. MKS w dobrym stylu rozpoczął i zakończył spotkanie. W pierwszym kwadransie gry Meblarze byli bezradni. Po trzynastu minutach przegrywali 2:7, jednak straty zdołali odrobić jeszcze przed przerwą.

Gracze trenera Dariusza Molskiego nie potrafili utrzymać prowadzenia. Po wyjściu z szatni na kolejną odsłonę zaprzepaścili swoją pracę z końcówki pierwszej części. Brak gola przez blisko 10 minut sprawił, że MKS ponownie kontrolował wydarzenia na parkiecie, wygrywając 15:12.

Walka o punkty trwała do ostatniej akcji. Jeszcze w 53. minucie starcia przyjezdni prowadzili 22:20, jednak w końcówce ponownie zawiodła ich skuteczność. Ciężar odpowiedzialności za rozgrywanie w obozie gospodarzy przejął Tomasz Wawrzyniak. Jego trafienia okazały się kluczowe. Najskuteczniejszy gracz MKS-u najpierw wyrównał, a później dał dwubramkową przewagę, której gospodarze nie oddali już do końcowej syreny.

MKS Kalisz - Meble Wójcik Elbląg 25:23 (11:12)

MKS: Jarosz, Potocki - Wawrzyniak 6, Bałwas 4, Sieg 4, Galewski 3, Adamski 3, Drej 2, Misiejuk 1, Książek 1, Kobusiński 1, Nowakowski M., Gomółka, Czerwiński, Nieradko.
Karne: 2/4.
Kary: 6 min.

Meble Wójcik: Głębocki, Ram - Kupiec 6, Szopa 3, Malczewski 2, Adamczak Pi. 2, Netz 2, Tórz 2, Adamczak Pa. 1, Gębala 1, Olszewski 1, Malandy, Spychalski.
Karne: 5/6.
Kary: 4 min.

Kary: MKS - 6 min. (Adamski - 4 min., Kobusiński - 2 min.), Meble Wójcik - 4 min. (Kupiec, Tórz - 2 min.).
Sędziowali: Chsist G. oraz Christ T. (Wrocław/Świdnica).

Komentarze (1)
avatar
Osiedle Czaszki 2
18.10.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dwie piękne bramki wkrętką z lewego skrzydła zdobył w drugiej połowie spotkania Kamil Adamski, jednak na tytuł bramki kolejki 1 ligi zasługuje indywidualne zagranie Michała Bałwasa z pierwszej Czytaj całość