Przez skandaliczną decyzję sędziów Vive straciło punkt z Barceloną. To zdjęcie mówi wszystko (foto)

Vive Tauron Kielce miał ogromną szansę odnieść zwycięstwo w meczu Ligi Mistrzów z broniącą tytułu Barceloną Lassa. Przeszkodziła w tym kontrowersyjna decyzja sędziów: Nenada Krsticia i Petera Ljubicia.

Kielczanie przegrywali z mistrzami Hiszpanii 14:17. Po przerwie straty odrobili jednak z nawiązką i na 45 sekund przed końcem prowadzili 30:28.

Wydawało się, że już nic nie odbierze gospodarzom kompletu punktów. Przyjezdni nie zamierzali się jednak poddawać i po faulu Krzysztofa Lijewskiego (dostał karę 2 minut) na Raulu Entrerriosie otrzymali rzut karny, który na bramkę zamienił Kiril Lazarov (30:29 w 59 min. i 34 sek.).

Na 12 sekund przed końcem o czas poprosił trener Talant Dujszebajew. Po wznowieniu kieleccy szczypiorniści stracili piłkę, a swojego rywala nieprzepisowo zatrzymał Uros Zorman, co zakończyło się czerwoną kartką. Na zegarze była wówczas 59 min. i 58 sek.

Naciski ze strony ekipy z Katalonii sprawiły, że sędziowie cofnęli czas o dwie sekundy (59 min. i 56 sek.), chociaż według oficjalnego protokołu Zorman został ukarany w 59 min. i 58 sek.

Początek nacisków na sędziów ze strony FC Barcelony Lassa. Kiril Lazarov sugeruje cofnięcie zegara, żeby do końca meczu pozostały 4 sekundy (screen: EHF)
Początek nacisków na sędziów ze strony FC Barcelony Lassa. Kiril Lazarov sugeruje cofnięcie zegara, żeby do końca meczu pozostały 4 sekundy (screen: EHF)
Część pomeczowego protokołu i wpisana kara Urosa Zormana w 59 min. i 58 sek.
Część pomeczowego protokołu i wpisana kara Urosa Zormana w 59 min. i 58 sek.

Barcelonie w grze siedmiu (goście zdjęli bramkarza) na czterech cztery sekundy wystarczyły do zdobycia bramki. Sędziowie nie zauważyli jednak błędu Gudjona Valura Sigurdssona, który w momencie rzutu Jespera Noddesbo znajdował się w polu bramkowym Vive.

Gudjon Valur Sigurdsson w momencie zdobycia bramki przez Barcelonę na 30:30 znajdował się w polu bramkowym Vive (screen: EHF)
Gudjon Valur Sigurdsson w momencie zdobycia bramki przez Barcelonę na 30:30 znajdował się w polu bramkowym Vive (screen: EHF)

Decyzję arbitrów komentowali kibice z innych krajów.

- To nieprawidłowa bramka. Lewoskrzydłowy Barcelony zanurkował w pole bramkowe. Sędziowie są zerem - napisał fan z Serbii.

- Przecież Sigurdsson był w strefie - zauważył obywatel Francji, natomiast sympatyk szczypiorniaka z Węgier zakomunikował: - EHF Barcelona. To było niesprawiedliwe.

Autor na Twitterze:
Komentarze (36)
Wismar
19.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Tak frajersko straconej bramki nie widziałem już bardzo dawno :) A wystarczyło w czterech stanąć na kole i g...o by zrobili. Widocznie Talanta nikt w Hiszpanii nie lubi skoro się nie podłożyli Czytaj całość
avatar
Dzonko
18.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sigurosson chciał wbiec na drugie koło ale w momencie gdy ruszył piłkę otrzymał Noddesbo a skrzydłowy chcąc uniknąć zderzenia z kołowym ratował się upadkiem w pole bramkowe. Pole bramkowe nie z Czytaj całość
avatar
Osiedle Czaszki 2
18.10.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dwa eleganckie wałki panów sędziów i punkt pojechał do Barcelony...
Nasuwa mi się pewna refleksja: mecz Polaków z Katarem też wydrukowali Serbscy sędziowie ... 
avatar
Wiślak
18.10.2015
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
ale analiza poczyniona.. szkoda,ze takich SyFy nie robiły po finale PP 
avatar
bydziaj
18.10.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Barca walczyła jak lew o ... doliczenie 2 sekund , a Kielczanie po nieprawidłowo zdobytej bramce przez Hiszpanów podali ręce zawodnikom Barcy, sędziom ,podziękowali kibicom i ... poszli do sza Czytaj całość