Od początku spotkania obie drużyny toczyły wyrównaną walkę. W końcu jednak przewagę zyskały zawodniczki z Płocka, wśród których pierwsze skrzypce grała Aleksandra Rosiak. Rzucała bramki zarówno z gry, jak i z karnych. Brakowało jej jednak wsparcia w ataku ze strony reszty drużyny.
W Słupi bramki rozkładały się natomiast na cały zespół. Na cztery minuty przed przerwą po trafieniu Natalii Borowskiej, słupszczanki prowadziły już 17:14. Ostatecznie do końca pierwszej połowy utrzymała się trzybramkowa przewaga Słupi.
Po kilku wyrównanych minutach, w drugiej połowie do głosu doszły zawodniczki z Płocka, które w bardzo ważnym momencie rzuciły pięć bramek z rzędu. Dzięki temu podopieczne Marka Jagodzińskiego prowadziły w 43. minucie 25:23.
Mimo starań zespołu z Pomorza, Słupia do końca meczu nie zdołała doprowadzić do remisu. SMS ZPRP Płock nie zaliczył już żadnego przestoju. W końcówce dobrze spisała się Żaneta Senderkiewicz i ostatecznie gospodynie wygrały 33:30.
SMS ZPRP Płock - Słupia Słupsk 33:30 (16:19)
SMS ZPRP: Kuszka, Olejniczak - Cygan 9, Rosiak 8, Nosek 8, Senderkiewicz 4, Lipok 2, Maciejewska 1, Szczechowicz 1 oraz Gajewska, Urbańska, Warda, Grabińska.
Karne: 6/6.
Kary: 16 min.
Słupia: Łoś - Łazańska 9, Cieśla 8, Ilska 7, Borowska 3, Budnicka 2, Lisiecka 1 oraz Wiśniewska, Domaros, Bogacka, Porębska.
Karne: 1/1.
Kary: 16 min.
Sędziowie: Dobosz, Piernicki (Grudziądz).
Widzów: 200.