Jean Brihault bardzo rzadko wypowiada się na tematy związane ze sportem, zdecydowanie unika wyrażania opinii na temat gry i na wielkich imprezach mówi przeważnie tylko o organizacji. Podsumowując fazę grupową EHF Euro 2016 powiedział jednak, że chociaż jest Francuzem ucieszyła go wygrana Polski z reprezentacją tego kraju.
- Ze swojej strony chciałbym powiedzieć, że mimo że jestem Francuzem bardzo cieszę się z tego, że Polacy wygrali z Trójkolorowymi. W pierwszych dwóch spotkaniach gospodarze nie wyglądali, tak jak wszystkich do tego przyzwyczaili. Grali pod dużą presją i to było widać. W ostatnim meczu zagrali jednak bardzo dobrze i uważam, że to doskonale, że pokonali aktualnych mistrzów świata, bo dzięki temu wzrosło zainteresowanie turniejem nie tylko w Polsce, ale w całej Europie - powiedział Brihault.
Prezydent EHF-u pochwalił także atmosferę, jaka panuje w krakowskiej Tauron Arenie. - Po dwudziestu dwóch latach pokonali Francuzów, nie dlatego, że oni byli słabi, ale dlatego, że Polacy zagrali tak dobrze. Mają nie siedmiu, ale ośmiu zawodników, bo wsparcie kibiców jest fantastyczne i nieocenione - powiedział Brihault.
Karol Bielecki: koncentrujmy się na wygranych, a nie na półfinale
{"id":"","title":""}