Jankowski zmagał się w ostatnich dniach z urazem mięśnia łydki, Łangowski z kolei pauzował ze względu na problemy ze ścięgnem Achillesa. Obaj nie wystąpili w zeszłotygodniowym meczu z Orlen Wisłą Płock. - Daliśmy im odpocząć w tamtym spotkaniu - wyjaśnia jednak trener Rafał Kuptel.
Do Mielca na sobotnie starcie z PGE Stalą szkoleniowiec Gwardii zabierze całą drużynę. Jankowski i Łangowski powrócili do treningów w środku tygodnia, pozostali zawodnicy nie narzekali na problemy zdrowotne.
Starcie w Mielcu będzie miało dla opolskiej ekipy istotne znaczenie w kontekście walki o play-offy. Na trzy spotkania przed końcem rywalizacji w sezonie zasadniczym Gwardia zajmuje 8. miejsce w tabeli, ale plasujące się za jej plecami Zagłębie i Pogoń tracą kolejno jeden i dwa punkty.
- Zdajemy sobie sprawę jak ważne jest to spotkanie. Walczymy o play-offy i cieszy mnie, że przystąpimy do meczu w Mielcu w pełnym składzie. To będzie bardzo ciężkie spotkanie. Od naszego poprzedniego starcia Stal sprowadziła czterech nowych zawodników, którzy podnieśli poziom zespołu. Oglądałem ich dwa ostatnie mecze i prezentują się zdecydowanie lepiej. Spodziewam się twardej walki, ale zrobimy wszystko, by wygrać - zapowiada Kuptel.
W pierwszej rundzie opolanie zwyciężyli ze Stalą 34:22. Początek sobotniego spotkania w hali Gimnazjum nr 2 w Mielcu o godz. 19:00.