Energa AZS - Piotrcovia: Koszalinianki rozbiły na własnym terenie Piotrcovię

WP SportoweFakty / Marcin Chyła
WP SportoweFakty / Marcin Chyła

Energa AZS Koszalina kapitalnie zagrała drugą połowę spotkania z Piotrcovią Piotrków Trybunalski, by ostatecznie zwyciężyć aż 37:26. Rewanż okazał się być formalnością. Rywalem koszalinianek w meczu o 5. miejsce Superligi będzie AZS Łączpol.

Wynik pierwszego spotkania pomiędzy zainteresowanymi drużynami sprawiał, że Piotrcovia Piotrków Trybunalski nie była stawiana w roli faworyta tych zawodów. Trudno było bowiem wierzyć, by zdeterminowane gospodynie pozwoliły sobie odebrać aż ośmiobramkową przewagę (33:25).

Początek rywalizacja zapowiadał jednak emocje. Obie siódemki tylko przez pierwsze minuty miały problem w ataku pozycyjnym. Po chwili jednak worek w końcu się otworzył. Wśród miejscowych prym wiodła Romana Roszak. Po drugiej stronie parkietu dzieliła i rządziła Agata Wypych. To właśnie za jej sprawą goście wyszły na swoje pierwsze w tym meczu prowadzenie (5:6).

Od tamtej jednak pory ostro do pracy wzięły się koszalinianki. W ciągu 5 minut pozwoliły sobie jeden błąd w defensywie, który zakończył się bramką rywalek. Same zaś 5-krotnie zmusiły Karolinę Sarnecką do wyjmowania piłki z siatki. Wynik brzmiał wówczas już 10:7. Pod koniec pierwszej połowy o czas poprosiła jeszcze Anita Unijat, ale nie wpłynął on znacząco na przebieg rywalizacji.

Po przerwie Akademiczki wyszły mocno zdeterminowane, a rywalki wyglądały tak, jakby jeszcze nie wyszły z szatni. Nie sposób bowiem inaczej wytłumaczyć wydarzeń pomiędzy 31. a 45. minutą. Przyjezdne właściwie nie stawiały oporu, a koszalinianki szły za ciosem. W tym czasie podbudowały swój dorobek aż o 13 trafień! Zaskoczyć dały się raptem trzykrotnie. Kibice mogli jedynie zapytać, jak wysokim wynikiem zakończy się ten mecz. Gospodynie w końcówce zwolniły tempo, ale i tak odniosły okazałe zwycięstwo, pieczętując awans o miejsca 5-6 play-off Superligi.

Energa AZS Koszalin - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 37:23 (18:14)

pierwszy mecz: 33:25
awans: Energa AZS

Energa AZS: Kowalczyk, Wiercioch - Michałów 8, Roszak 6, Stasiak 1, Budnicka 1, Domaros 4/3, Chmiel, Kaczanowska 1, Błaszczyk 3, Niesciaruk 7, Sądej 5, Nowicka 1.
Karne: 3/6
Kary: 6 min.

Piotrcovia: Opelt, Sarnecka - Sobińska 3/1, Kucharska, Szymańska 7, Kopertowska 3, Wawrzynowska, Wypych 6/2, Szafnicka 1/1, Olek, Piecaba, Ivanović 1, Jałoszewska, Belmas 2.
Karne: 4/6
Kary: 12 min.

Kary: Energa AZS - 6 min. (Kowalczyk, Michałów, Domaros - 2 min.); Piotrcovia - 12 min. (Piecaba - 6 min., Szafnicka - 4 min., Ivanović - 2 min.).
Czerwona kartka: Katarzyna Piecaba (w 60 min. z gradacji kar).

Sędziowie: Kaszubski, Wojdyr (obaj z Gdańska).
Widzów: 500.

ZOBACZ WIDEO Piotr Masłowski: łatwiej byłoby gdybyśmy byli w trudniejszej grupie (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (3)
avatar
Wielbuond
1.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Monia widzisz/czytasz...widzimy Twoją dobrą formę ;) 
avatar
kibic kobiecej recznej
30.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Marta skutecznie wybiła dziś z głowy wygrana Piotrcovii. W pewnym momencie nikt nie chciał rzucać karnych ani biegać do kontr, bo po co się odbić od muru, który postawiła Wiercioch. Fajnie :-). Czytaj całość
avatar
Piotr Barwinek
30.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Kempski... 23 Piotrków... Szacunek dla Pana łysego sędziego... Rozumiem to... I nie będę się więcej czepiał!!! To nie WASZA wina! Amatorka to amatorka... Jakie rozgrywki taka... pozos Czytaj całość