Thierry Omeyer: Musimy zatrzymać Michała Jureckiego

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Thierry Omeyer
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Thierry Omeyer
zdjęcie autora artykułu

Vive Tauron Kielce w sobotę zagra z Paris Saint-Germain o awans do finału Ligi Mistrzów. - Przed nami trudny, intensywny mecz. Musimy zatrzymać Michała Jureckiego - przyznaje w rozmowie z WP SportoweFakty bramkarz mistrzów Francji Thierry Omeyer.

Spotkanie półfinałowe rozpocznie się o godzinie 15:15. - Musimy być mocni w każdym elemencie gry - nie ma wątpliwości doświadczony golkiper. - Atak, szybkie wznowienia, obrona - wszystko musi zadziałać. Mamy za sobą świetny sezon, wygraliśmy ligę na długo przed jej zakończeniem. Teraz po raz pierwszy awansowaliśmy do turnieju Final Four. I chcemy go zakończyć sukcesem - dodaje.

PSG będzie faworytem sobotniego starcia. Kibice paryżan mają jednak powody do niepokoju, kilka dni temu ich zawodnicy w finale Pucharu Francji ulegli bowiem Montpellier Agglomeration HB (32:38). - Rywal był po prostu lepszy. Spisał się świetnie, a my zagraliśmy słabsze spotkanie. W tym momencie to się już jednak nie liczy. Koncentrujemy się na Final Four - podkreśla Omeyer.

Francuz przyznaje, że kluczem do sukcesu będzie zatrzymanie Michała Jureckiego. - To świetny zawodnik, w jego grze widać mnóstwo jakości - mówi. - Wszyscy go doskonale znamy, od dawna jest zawodnikiem światowej klasy. Musimy go zatrzymać. Vive to jednak nie tylko Michał Jurecki. Kielczanie są klasowym zespołem. Na każdej pozycji mają świetnych graczy.

Kamil Kołsut z Kolonii

[color=black]ZOBACZ WIDEO Witani niczym gwiady rocka! Lewandowski, Piszczek i Rybus już w Arłamowie (Źródło TVP)

{"id":"","title":""}

[/color]

Źródło artykułu:
Komentarze (0)