Kieleccy kibice w niedzielę mieli ogromne powody do radości - ich zespół wygrał Ligę Mistrzów. Osoba, która zbudowała potęgę Vive Tauronu, czyli Bertus Servaas, nie czekała długo by ponownie uszczęśliwić fanów.
Na fecie z okazji zdobycia potrójnej korony w sezonie 2015/2016 ogłosił kilka nowych transferów. Jednym z nich jest pozyskanie Chorwata Marko Mamicia. To zawodnik o doskonałych warunkach fizycznych - ma aż dwieście dwa centymetry wzrostu i tylko dwadzieścia dwa lata. W obecnym sezonie reprezentuje barwy Dunkerque HB.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Kontrowersje wokół olimpijskich rozgrywek. "Ten system jest niesprawiedliwy"