Broniąca mistrzowskiego tytułu reprezentacja Francji, miała podczas losowania prawo wyboru. Duet Claude Onesta i Didier Dinart zadecydował, że Les Bleus zagrają w grupie A. Gospodarze imprezy zmierzą się z Polską, Rosją, Brazylią, Japonią oraz Norwegią, która wystąpi na MŚ dzięki "dzikiej karcie".
- Wybraliśmy najtrudniejszą grupę, ale jestem z tego powodu szczęśliwy. Możemy sobie urządzić w meczach przeciwko Norwegom i Polakom małą zemstę za porażki podczas EURO 2016 - przyznał jeden z najlepszych zawodników na świecie, Nikola Karabatić.
Miejscem grupowych zmagań szczypiornistów będzie obiekt XXL Arena w Nantes. Za wyjątkiem meczu otwarcia między Francją i Brazylią, który odbędzie się w Paryżu.
- Będziemy się spodziewać presji, ale na wszystkich innych zawodach też mieliśmy ciśnienie i obowiązek, aby wygrać. Zagramy u siebie. Dla nikogo nie może być tajemnicą, że będziemy faworytem turnieju. Mamy za sobą całą Francję i dzięki wsparciu publiczności będzie nam łatwiej o triumf - dodał na łamach L'Equipe francuski rozgrywający.
ZOBACZ WIDEO Olimpijska próba przed polskimi żeglarzami (źródło TVP)
{"id":"","title":""}